Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjnego pieczywa.
Ciasto jest nietypowe: wyraźnie rzadsze niż drożdżowe nie co przypominające gęste ciasto naleśnikowe. Po parowaniu niezwykle delikatne. Bułeczki są gotowe po 20 minutach gotowania na parze. Oznaką że są gotowe jest pęknięcie na środku.
Składniki na 4-6 szt:
125 g mąki ryżowej
35 g cukru pudru
2 łyżki mąki kokosowej
150 ml mleka kokosowego
1 łyżka oleju roślinnego( u mnie z orzechów laskowych)
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1 łyżeczka octu
60 ml wody
Wykonanie:
1. Mąkę ryżową, kokosową cukier puder oraz sodę i sól wymieszać w misce.
2. Dodać ocet. olej wodę,oraz mleko kokosowe. Wymieszać do połączenia
Ciasto będzie dosyć gęste.
3. Nastawić parowar, Ciasto rozdzielić do ceramicznych lub silikonowych foremek ( u mnie kokilka o średnicy 8 cm)
4. Bułeczki parować przez 20 minut na maksymalnej mocy.
Bardzo ciekawe bułeczki. Nigdy jeszcze takich nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuń