Przejdź do głównej zawartości

Tarta serowa z borówką amerykańską, białą czekoladą i płatkami żytnimi

Kocham owoce sezonowe. Choć dzisiaj zaprezentuję wam nieco odmienną wersję sernika. Ciasto kruche nie na maśle, a na margarynie, masa serowa z wsadem owocowym i chrupiący i słodki wierzch, który składa się z płatków żytnich, dobrej jakości białej czekolady odrobiny sosu karmelowego... Nie mogło zabraknąć akcentu świeżych borówek. Sernik jest niezwykle harmonijny w smaku, i doskonale kontrastuje z kruchym i dość wytrawnym spodem. Ciasto przygotowałam z myślą o mojej córce, która przez ponad dwa tygodnie przebywała  z dziadkami na Mazurach, a przy okazji jest miłośniczką wszelkich owoców, zwłaszcza jagodowych. Oczywiście pozwoliłam zjeść jej dwa kawałki, bo bardzo jej zasmakował. Czego się nie robi z tęsknoty za własną pociechom. Uwielbiam być obdarzana tym jej beztroskim uśmiechem, gdy wydłubuje największe borówki z ciasta. 
Sam  sernik ma piękną naturalną jasnofioletową barwę, która doskonale uzupełnia złoty wierzch. Miłe dla oka, i dla podniebienia... Kocham takie kontrasty. Zapraszam do tej niebiańskiej podróży...









Składniki : 
Na kruchy spód : 
160 g mąki pszennej typ 650 
100 g margaryny Palma (spółki Bilemar)
2 żółtka 
2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18%
20 g cukru kryształ 
szczypta soli

Masa serowa : 
500 g twarogu trzykrotnie mielonego 
100 g cukru 
80 g pełnego mleka w proszku 
2 białka + 1 całe duże jajko 
3 łyżki płatków owsianych 
100 g miękkiej margaryny Palma (spółki Bielmar)
1 opakowanie malinowego budyniu (40 g )
100 g śmietanki kremówki 36% 
3 łyżki stołowe soku z cytryny 
 100 g świeżych owoców borówki amerykańskiej 



Na wierzch: 
25 g borówki amerykańskiej 
garść płatków żytnich 
60 g białej czekolady 
1 łyżka karmelu 

Wykonanie : 
Wszystkie składniki na masę serową muszą być w temperaturze pokojowej !
1. Składnik na ciasto zagniatamy, owijamy folią i wkładamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie formę do tarty o średnicy 25 cm lekko natłuszczamy, po czym wałkujemy ciasto i wylepiamy starannie brzegi oraz dno. Ponownie schładzamy przez 30 minut. 
2. Przygotowujemy masę serową. Ser. cukier oraz jajka ucieramy chwilę mikserem dodając partiami miękką margarynę. Borówki blendujemy na gładką masę i dodajemy ją do sera.  Kolejno mieszamy  z śmietanką oraz sokiem z cytryny. Budyń przesiewamy do masy i dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy płatki owsiane, 
3.  Rozgrzewamy piekarnik do 180 st C. Masę serową wylewamy na schłodzony spód wyrównujemy wierzch i wstawiamy do piekarnika na 50 minut. By wierzch zbytnio się niespiekł  należy po 30 minutach przykryć go papierem do pieczenia. Po upieczeniu uchylamy drzwiczki , lecz nie wyjmujemy wypieku. Pozostawiamy do ostudzenia. 
4. Czekoladę roztopić i zrobić keksy na całej powierzchni. Pozostałe borówki wbić w ciasto i polać sosem karmelowym na koniec udekorować płatkami żytnimi. 
5. Sernik schłodzić min. 2 godziny w lodówce. Najlepiej przez całą noc. 


Komentarze

  1. Czesto robie tarte, ale w zupelnie uproszczonej wersji. Byc moze skusze sie o pare dodatkowych skladnikow, ktore i Ty uzylas.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie robiłam tarty ale po Twoim przepisie chyba czas to zmienić :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się! Tarta wygląda niebiańsko, borówki i biała czekolada to idealne połączenie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Coś jest w tym połączeniu... taka idealna para.

      Usuń
  4. Musi być pyszna, uwielbiam borówki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że jest pyszna i dość oryginalna w smaku dzięki dodatkom i nie tylko. Ja też lubię borówki.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj i ja korzystam z masła, którego jestem ogromną zwolenniczką. Niemniej z braku tego składnika w lodówce posłużyłam się margaryną, która równie dobrze spełnia swoją rolę.

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Ja również, choć osobiście wolę jagody leśne.

      Usuń
  7. Wyglada pysznie, musze spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda smakowicie! Akurat szukam nowych pomysłów na serniki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam skorzystać z przepisu... idealny na każdą okazję.

      Usuń
  9. Nie przypominam sobie, abym kiedyś jadła taką tartę, dlatego chętnie wykorzystam przepis. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda kusząco, ciekawie jak ze smakiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i polecam spróbować smak jest doskonały.

      Usuń
  11. Wow !;D wygląda cudownie,podziel się !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią bym się podzieliła ale już nic nie zostało. xD

      Usuń
  12. Wow.!! Nie robiłam takiej tarty, ale Twoja wersja wygląda obłędnie. Smakuje zapewne wybornie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Narobiłaś smaka a ja tak lubię serniki :-)
    Wygląda cudownie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również, to mój "konik" jeśli chodzi o słodkie wypieki.

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Ja również, a szczególnie że można je robić w wersji na słodko i na słono. Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Przerażają mnie przepisy dłuższe niż na kilka linijek - lenistwo 😀 ale ten wypróbuję w długi weekend, tarta wydaje się idealnym pomysłem na czerwcowe popołudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tarta jest idealna di kawy bądź herbaty. Przepis tylko tak wygląda.

      Usuń
  16. Jejku, wygląda mega apetycznie! Bardzo chętnie wypróbuję ten przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda super, choć nie przekonuje mnie margaryna :( zdecydowanie omijam produkty sztuczne

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie połączenia smakowe!

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubie desery z wykorzystaniem dobrego sera, ale musi być delikatny i puszysty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tarta właśnie taka jest i do tego mega aromatyczna.

      Usuń
  20. Uwielbiam tary. Mogłabym jej jeść codziennie. Z przepisu na pewno skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tarty i owoce. Na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. zapowida się przepysznie,
    nigdy takiej nie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam borówki, a tarty borówkowej jeszcze nie miałam okazji spróbować. Trzeba to nadrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. ZachęcajĄce, kuszące ciasto, zdjęcia wyszły na tyle profesjonalnie na ile moŻna by skusiĆ najwybredniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo oryginalny przepis, kolor rzeczywiście nietypowy. Tyle wariacji na temat sernika zdarzało mi się już jeść, ale wciąż znajduję przepisy, które potrafią mnie pozytywnie zaskoczyć. Aż przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawe połączenie smaków!
    Powiększ trochę zdjęcia:]

    OdpowiedzUsuń
  27. ale pyszności, muszę koniecznie upiec

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zaw...

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej...

Wegańskie placuszki na mące lnianej (Vege & gluten free)

Len... Piękny i bardzo cenny dla naszego zdrowia. Nie będę was zanudzać wymieniając jego prozdrowotne właściwości, ale dodam że warto go spożywać. Ostatnio przy okazji pojawienia się tzw. półki zdrowia w znanej sieci marketów odkryłam mąkę lnianą. Za bardzo nie miałam na nią innego pomysłu niż tradycyjne zaparzanie jej i stosowanie jako osobny napar lub baza do koktajlów. Aż do dziś kiedy to nieco eksperymentalnie postanowiłam zrobić z niej placuszki. Bazą placuszków był banan, bo przecież przepis jest wegański i nie było mowy o zastosowaniu jajek, a tzw. bazą suchą wspomniana mąka lniana w połączeniu z moją ulubioną kokosową. Oprócz tego woda mineralna,cynamon i cukier kokosowy. Samo zdrowie. I zapewniam was, że nawet  Ci co nie są przekonani co do smaku siemienia lnianego czy też samej mąki to się nie zawiodą na walorach smakowych. Banan i kokos nadają dominującą nutę aromatyczną a cynamon ją wzbogaca. Placuszki podałam z ubitą śmietanką kokosową i świeżymi owocami, w tym naszymi...

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn...

Mrożony jogurt z owocami lata

Kochani, dzisiaj niezwykle modny deser w szczególności za oceanem, gdzie naprawdę robi karierę. Lubicie lody?, ale akurat liczycie kalorie i nie możecie zatopić się w kremowych gałeczkach, albo po prostu nie chce wam się co pół godziny wyciągać ich z zamrażalnika by pozbyć się kryształków lodu. No to dzisiaj nie bagatela gratka dla jednych i drugich. Mrożony jogurt grecki z mnóstwem sezonowych owoców. Serwowałam go w postaci cienkich bloczków, i wiecie co, jak na tak mało skomplikowany przepis, byłam zaskoczona efektem końcowym. Orzeźwiająca przekąska na deser w dodatku bez białego cukru. Zapraszam wszystkich fanów lodów do spróbowania. Składniki:  500 g jogurtu tupu greckiego 3 łyżki miodu akacjowego lub rzepakowego 2 łyżki soku z cytryny :  Owoce:  100 g borówki amerykańskiej  50 g malin 150 g świeżego mango  100 g moreli  Wykonanie :  1. Jogurt miksujemy z miodem i sokiem z cytryny. Formę wykładamy folią sp...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Ślimaczki szarlotki na drożdżowym, czyli Cinnamon & apple rolls buns

Czym pachną święta??? Oczywiście cynamonem. O ile klasyką polskiej kuchni jest szarlotka przyprawiona sporą ilością tej aromatycznej przyprawy, o tyle drożdżówki nie są już tak bardzo popularne. Przepis który wam dzisiaj przytoczę znalazłam już jakiś czas temu na jednym z amerykańskich blogów. Zainspirowałam się i oto jest mój słodki pomysł na cynamonowe drożdżowe ślimaczki z naszym dobrem narodowym, czyli jabłkiem. Pomyślicie, że to banał , że to już było. I przyznam wam częściowo rację, bo takich przepisów jest na pęczki. Niemniej to co odróżnia moje ślimaczki od pozostałych to niezwykle puszyste ciasto, trzykrotnie zarabiane oraz nadzienie mojego autorstwa. Zatem zapraszam do lektury.  Składniki :  Na  ciasto drożdżowe :  600 g mąki pszennej typ 650 10 g suchych drożdży (instant) 100 g cukru  1 płaska łyżeczka soli  115 g masła  1 jajko (L) 200 ml mleka  70 ml wody Na nadzienie :  5 jabłek ...

Wizyta u Ewy Wachowicz , moje brownie i jego historia.

Wczoraj miał premierę odcinek Ewa gotuje "kuchnia bezglutenowa" odc. 318, z moim gościnnym udziałem. Zapraszam na małą relację. A oto i sprawca całego zamieszania  dobrze znane wam Brownie w mojej wersji Fit. bez białego cukru i bez glutenu: http://vaniliowoczekolodowa.blogspot.com/2016/07/brownie-fit-bezgutenowe-i-z-avocado.html Dzisiaj taki trochę inny wpis... Już obmyślam przepisy w świątecznym klimacie, a tymczasem zrelacjonuję wam zgodnie z zapowiedziom moją przygodę. Jestem człowiekiem małej wiary i trudno mi jest uwierzyć w siebie. To co robię , traktuję jako odskocznię od codzienności a przy tym daję sobie możliwość odprężenia. Może i to wyda wam się dziwne, ale nic tak mnie nie relaksuje jak przygotowywanie wszelkiego rodzaju skórek cytrusowych, które bardzo ostrym nożem kroję i filetuję, potem jak najbardziej staram się pozbyć albedo (biała błona, która nadaje gorycz). Odkąd prowadzę bloga staram się piąć w górę, i bardziej robię to dla was czytelników,...

Łączna liczba wyświetleń

697,557