Już jakiś czas temu przygotowałam na życzenie męża sernik z dodatkiem truskawek. Mamy sezon truskawkowy w pełni, a moje prosto z ogrodu w tym roku wydały bardzo dużo owoców, stąd też pomysł na wplecenie ich do ciasta. Oczywiście zważywszy na fakt, panujących wszerz upałów nie wchodziło w grę żadne pieczenie, bo mam kuchnię tak małą, że upiekłabym się jeszcze przed sernikiem.
Sernik tak więc będzie na zimno z dużą ilością świeżych truskawek oraz innymi pysznościami. Trochę odchudzona wersja klasycznego ciasta przypadnie do gustu każdemu, kto uwielbia serniki i truskawki zarazem. Małe cząstki truskawek skąpane w białej czekoladzie to musi być dobre.
Zapraszam gorąco.
Sernik tak więc będzie na zimno z dużą ilością świeżych truskawek oraz innymi pysznościami. Trochę odchudzona wersja klasycznego ciasta przypadnie do gustu każdemu, kto uwielbia serniki i truskawki zarazem. Małe cząstki truskawek skąpane w białej czekoladzie to musi być dobre.
Zapraszam gorąco.
Składniki :
160 g ciasteczek pełnoziarnistych
40 g masła roztopionego
500 g truskawek na mus
350 g truskawek
30 g cukru pudru
1 opakowanie galaretki truskawkowej
1 opakowanie galaretki cytrynowej
15 g żelatyny w proszku
200 ml jogurtu naturalnego typu greckiego
250 g serka kremowego lub twarogu półtłustego, zmielonego trzykrotnie
250 g ricotty
250 g ricotty
Ponadto:
150 g białej czekolady
200 g całych truskawek do podania ** (można pominąć)
1. Formę prostokątną o wymiarach 25 x 30 cm wykładamy papierem do pieczenia, a następnie ciastka miksujemy w robocie lub rozbijamy wałkiem. Tak rozdrobnione możemy połączyć z letnim przestudzonym masłem. Rozprowadzamy masę równomiernie we formie. Odstawiamy do lodówki na czas przygotowania masy.
2. Galaretki oraz żelatynę rozpuszczamy w 250 ml wody ciepłej (nie wrzącej!), odstawiamy do przestudzenia.
3. 500 g truskawek i cukier puder zmiksujemy dokładnie blenderem na gładką masę . Do truskawek dodajemy serek, ricottę oraz jogurt. Wszystko zmiksujemy blenderem do otrzymania gładkiej masy.
4. Przestudzone galaretki wlewamy powoli do masy, jednocześnie cały czas miksując. Resztę truskawek kroimy na zgrabną kostkę i rozkładamy na spodzie schłodzonym. Bardzo powoli zalewamy całość masą. Wkładamy do lodówki do stężenia na ok. 3 godziny.
4. Czekoladę siekamy i roztapiamy w kąpieli wodnej. Cienkimi stróżkami wylewamy czekoladę na schłodzone ciasto malując różne esy-floresy. Przybieramy owocami i podajemy do kawki.
Smacznego.
O rajuśku!!!! Już czuję jak rozpływa się w ustach!!! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis a ciasto wydaje się bardzo dobre :-)
OdpowiedzUsuńO rany ale mi smaka narobiłaś mniam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego rodzaju ciasta. Na pewno je zrobię. Być może nawet jutro. 😊
OdpowiedzUsuńObłęd! Chętnie spróbuję! Dla takiego łasucha jak ja - jak znalazł :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za sernikami na zimno, ale za to truskawki uwielbiam w każdej postaci. :)
OdpowiedzUsuńNiebo w gębie ;-) dzisiaj róznież robiłam sernik z truskawkami;-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! W moim ogrodzie również jest cała masa owoców :)
OdpowiedzUsuńPrzepis chętnie wykorzystam, takie smaki to my lubimy. :)
OdpowiedzUsuńMój ogród zarósł po śmierci głównego gospodarza, więc w tym roku wszystkie truskawki musiałam kupić.
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto to istna rozpusta! Niestety nie pozwolę sobie na nie, bo unikam produktów pochodzenia zwierzęcego. A wygląda tak apetycznie! ♥
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/2019/06/z-caego-serca.html
czytając już sam tytuł posta sie rozmarzyłam...
OdpowiedzUsuńMogła bym jeść I jeść 💛 💜
OdpowiedzUsuńTo nie jest zwykłe ciasto - wyszło Ci arcydzieło :) Naprawdę - nie jadłabym, a tylko patrzyła. ;D
OdpowiedzUsuńAle to musi być smaczne :D
OdpowiedzUsuńGdy tu wchodzę i czytam, to później zawsze idę do kuchni, a dokładnie do lodówki :D
OdpowiedzUsuńOjej :) Ale bym zjadła!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Chętnie zrobię ten smakołyk.
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! Będę musiała kiedyś wypróbować ten przepis ;)
OdpowiedzUsuńA truskawki już się powoli kończą :( Jak tu żyć? Dlaczego to trwa tak krótko
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda smakowicie i nie jest jakoś bardzo skomplikowane. Jak będę miała truskawki, to wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda naprawdę pysznie!
OdpowiedzUsuńJuż czytając leci mi ślinka, a co to będzie jak zrobię taki truskawkowiec :) Połączenie truskawek z białą czekoladą, to moje ulubione połączenie :)
OdpowiedzUsuńpodeślę ten przepis mojej siostrze, czuję,że to ciasto w jej guście
OdpowiedzUsuńDo takiego ciasta dobra kawa obowiązkowa! Gdzie kupujecie swoje kawy? Ja myślę nad tym, aby zacząć ją kupować w sklepie internetowym: https://blueberryroasters.pl/ . Sklep ma dobre opinie i własną palarnię kaw, więc jestem pewna, że nie rozczarowaliby mnie.
OdpowiedzUsuń