Przejdź do głównej zawartości

Różany sernik z musem i kawiorem z czarnej porzeczki

Dawno nie było żadnego sernika u mnie, więc dzisiaj nadrobię nieco zaległości i zapodam przepis na obłędnie kremowy i niezwykle smaczny sernik różany. Ostatnio rozkochałam się w wodzie różanej i do deserów i do ciast, mogłabym jej używać wszędzie. Święta Wielkiej Nocy tuż, tuż więc poczyniłam mały trening  w kwestii wypieków. 
Sernik pieczony w kąpieli wodnej idealnie wyrasta nie pęka podczas pieczenia a po schłodzeniu jest niczym aksamit. W serniku oprócz wspomnianej nuty różanej znajdziecie również puszysty krem o smaku czarnej porzeczki, i niespodzianka rodem z kuchni molekularnej czyli owocowy kawior. 
Brzmi intrygująco?, a może skomplikowanie?- nic bardziej mylnego. Kawior przygotowany jest na bazie nektaru z czarnej porzeczki od Hortex, który ma intensywny smak i barwę, dzięki czemu nadaje niepowtarzalny smak sernikowi. 
Przyznam się wam, że taki nektar zawsze mam w lodówce, bo po pierwsze uwielbiam wszelkie przetwory i soki z czarnej porzeczki, a po drugie taki sok to moja tajna broń przy obniżaniu gorączki. I by nie było u mnie to działa od jakiś dwudziestu kilku lat. 









Składniki : 

Na spód: 
180 g herbatników 
60 g masła roztopionego

1 kg sera przynajmniej trzykrotnie zmielonego 
80 g proszku budyniowego o smaku śmietankowym 
5 dużych żółtek 
200 g śmietanki kremówki 
100 ml nektaru z czarnej porzeczki Hortex 
2 łyżki wody różanej 
180 g cukru 

Na piankę : 

200 g śmietanki kremówki 
250 g mascarpone 
100 ml soku czarna porzeczka nektar Hortex 
1 łyżeczka cukru waniliowego (domowego)

Na kawior owocowy : 

150 ml soku czarna porzeczka nektar Hortex 
1 łyżeczka agar-agar (Agartyna)
ok (200 ml zimnego oleju np rzepakowego)

Wykonanie : 

1. Przygotowujemy spód. Herbatniki mielimy w robocie i dolewamy przestudzone masło. Masa ma mieć konsystencję mokrego piasku. Blachę wykładamy papierem, i równomiernie wykładamy masę. 2.Ser mielimy i mieszamy z śmietanką kremówką oraz sokiem. Żółtka ucieramy z cukrem na jasną i puszystą masę. Masy łączymy. 
3.Dwa budynie przesiewamy i mieszamy delikatnie szpatułką. Dodajemy wodę różaną i mieszamy do połączenia. Masę wylewamy na wcześniej przygotowany spód. Pieczemy w kąpieli wodnej przez 1 godzinę w 175 st C. 
4. Po wyjęciu studzimy do temperatury pokojowej. Przygotowujemy mus. Śmietankę oraz mascarpone ucieramy mikserem na puszystą masę wraz z cukrem. Dodajemy nektar i mieszamy. Przekładamy do rękawa cukierniczego i szprycujemy na całej powierzchni. 
5. Przygotowujemy kawior owocowy. Co najmniej godzinę wcześniej do wysokiego naczynia wlewamy olej i mocno schładzamy. Musi być zimny. 
6. Sok wraz z agarem gotujemy. Gdy całość zacznie wrzeć gotujemy ok 1 minuty i zestawiamy z ognia. Przelewamy do naczynia i lekko studzimy. Następnie gdy masa zacznie lekko tężeć i nie będzie gorąca nabieramy ją do strzykawki lub kroplomierza. Następnie kropla, po kropli wkraplamy do zimnego! oleju. Ostatecznie każdą partię zlewamy przez sitko i odsączamy na ręczniku papierowym.  Tak przygotowane kuleczki wykładamy na wierzch schłodzonego musu. 
7.Sernik chłodzimy w lodówce przez minimum 6 godzin. Najlepiej całą noc. 

Smacznego. 





Komentarze

  1. Mmmm sernik to moje ukochane ciasto <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Troszkę pracy w jego wykonanie bez wątpienia trzeba włożyć, ale myślę ,że zbliżające się święta są idealną okazją, aby w kuchni trochę zaszaleć 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda wybornie...
    Chyba rzucę wyzwanie żonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uuuu, a ja właśnie przed śniadaniem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Takich pyszności nie wolno sobie odmawiać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham ciasta :) A serniki i rolady szczególnie :) Takiego jeszcze nie jadłam, chętnie spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle dobrego jedzenia a ja na diecie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Prezentuje się pięknie i zapewne smakuje wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko, ale bym zjadła. Prezentuje się znakomicie. I pewnie tak samo smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda pysznie. Dla mnie to chyba za dużo pracy. Także obejdę się smakiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sernik to moje ulubione ciasto, a w takiej wersji jeszcze go nie wiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Serniki uwielbiam, a ten wygląda niezwykle smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda apetycznie, ale ja ze słodyczy tylko śledzie :) Dziękuję za uwagę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za sernikiem, ale ten wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten sernik wygląda obłędnie! Na pewno wykorzystam przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezentuje się świetnie i z pewnością jest bardzo smaczny :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej 7 g drożdży

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zawsze kupow

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie namoczenie surowej

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukiernictwa znan

Warzywna pizza na pełnoziarnistym cieście

Są dni, że wchodzę do swojej kuchni i spoglądam na swój parapet, gdzie przeważnie znajdują się zioła, owoce oraz warzywa, i nagle coś mnie tknie i mam pomysł na fajny posiłek. Już raz dzieliłam się z wami przepisem na pizzę. Tym razem jednak troszeczkę poszłam w kierunku jej ulepszenia i tak powstała pizza wegańska. Cały sekret tkwi w ultra cienkim cieście, które przygotowałam z mąki pszennej pełnoziarnistej. Dodatki???, też niecodzienne : Bataty, biała fasola,rukola, i brokuły, chili,pomidor. Zero sera, i niezdrowych sosów. Bazowo za sos posłużył mi koncentrat pomidorowy,doprawiony czosnkiem,solą i pieprzem. Łatwy i bardzo sycący posiłek z dużą dozą zdrowia. Zachęceni/?? Koniecznie spróbujcie mojej wersji nawet jeśli kochacie mięso, to gwarantuję, że smak tej pizzy zadowoli nie jednego mięsożercę. Do dzieła.  Składniki : 175 g mąki pszennej pełnoziarnistej 150 ml ciepłej wody 1 łyżka oliwy z oliwek 1/4 łyżeczki soli 7 g suszonych drożdży Dodatki 25

Czekoladowe kluski na parze z sosem angielskim

Po olbrzymim sukcesie podstawowego przepisu na buchty (kluski na parze) dzisiaj zaprezentuję wam dokładnie odwrotną wersję smakową. Przepis  podstawowy znajdziecie tutaj  klik . W woli przypomnienia nadmienię, że buchty robione są tradycyjnie z ciasta drożdżowego i gotowane są na parze. U mnie za pierwszym razem były to zwykłe kluski skąpane w sosie czekoladowym. Dzisiaj to kluski będą czekoladowe a sos biały. Biały sos... a ściślej mówiąc klasyka wśród cukierników mianowicie Creme Anglaise (czyt. krem anglez). Gładki, aksamitny o konsystencji nieco przypominającej budyń. Co najważniejsze waniliowy, więc dobrze sprawdzi się jako dodatek do czekoladowych klusek. Taka odmiana posmakuje niejednemu wielbicielowi popularnych parowańców. Moja córka uwielbia te kluski do tego stopnia, że gdy tylko pada pytanie Co na obiad ? zawsze odpowiada ochoczo Buchty!!!.  Co tu więcej pisać... Koniecznie spróbujcie zrobić takie kluski waszym pociechom. Polecam.  Składniki :  480 g mąki (uż

Empanadas z bananami i czekoladą (White sugar free)

Jak już zapewne wiecie jestem fanką wszystkiego co związane jest z kulturą latynoamerykańską. Dzisiaj powrót do Meksyku i do bardzo popularnej potrawy a raczej deseru pochodzącego z tego kraju. Empanadas... W meksyku bardziej kojarzone są z ciastem składanym na kształt pieroga wykonane na bazie tortlli i z wytrawnym nadzieniem, ale u mnie trochę inaczej. Wersja na słodko z bananami, i ciemną czekoladą została przeze mnie nieco ulepszona i wzbogacona o uprażone orzechy laskowe. Moje empanadas wykonane zostały na bazie ciasta francuskiego, co nadało dodatkowego wymiaru tym słodkim trójkątom. Słodka przekąska, doskonale sprawdzi się na wszelkich rodzinnych imprezach a co najlepsze jej przygotowanie nie zajmie wam więcej niż 25 minut. Zachęceni, to mam jeszcze jedną dobrą informację dla zwolenników słodkości bez białego cukru. Do przepisu nie użyłam ani grama, a nadzienie zyskało słodycz płynącą z bananów. Doskonała przystawka na każdego rodzaju kinder party. Zapraszam. 

CO Z TYM MLEKIEM ? - PRZEPIS NA Mleko owsiane (Vege)

Moje zainteresowanie dietą wegańską znacznie wzrosło, ale nie do tego stopnia by na nią się zdecydować. Powód??? między innymi mleko, bez którego nie wyobrażam sobie życia. Jednak ciągle pozostaję otwarta na wszelkie odmiany tego napoju, i po najbardziej popularnym mleku roślinnym -sojowym przyszedł czas na Mleko owsiane. Proste w wykonaniu i całkiem smaczne. Ja zrobiłam je na dwa sposoby i próbowałam określić ich smak i inne aspekty, głównie jeśli chodzi o wykorzystanie w kuchni. Może jakaś osoba rozpoczynająca przygodę z weganizmem znajdzie w tym wpisie jakąś pożyteczną radę, a może ktoś równie lubiący eksperymentować w kuchni  (jak i ja), zainspiruje się do zrobienia czegoś z wykorzystaniem tego mleka. Tak naprawdę mleko to nazwa zapożyczona i chyba używana dla wygody nazywania zamienników wegańskich produktów. Ale ja nie mam nic ku temu i oceniając napój owsiany daję 4,5/5. Składniki :  Na ok 350 ml :  4,5 łyżki płatków owsianych górskich  ok. 300 ml wody zimnej

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od

Łączna liczba wyświetleń