Przejdź do głównej zawartości

Marchewkowe Taco z wiosennymi dodatkami i guacamole

Ostatnio w mojej kuchni dominowały brązy, beże i szarości. Wiosna tuż, tuż więc postanowiłam wprowadzić też taki klimat do mojej kuchni. Dzisiaj propozycją, którą pokochają dzieci. To też doskonały pomysł na przemycenie mnóstwa zdrowych rzeczy w jednym daniu. Klasyczne taco, kojarzone są z rodzimą kuchnią meksykanów, przygotowane są z placków tortilla. U mnie czyste szaleństwo, bo zaczerpnęłam jedynie nazwę na wspomnienie samej formy tej przekąski. Małe złożone na pół i dosyć cienkie placuszki u mnie zrobione są na bazie marchewki. W cieście spoiwem jest białko oraz dla podkreślenia smaku starty twardy ser cheddar. 

Jeśli mowa o dodatkach to istna paleta barw: fioletowa kapusta, białe kiełki rzodkiewki , czerwone pomidory, żółta papryka , i zielone guacamole z awokado. Oczywiście jest to tylko moja kompozycja i dodatki możecie sami dobierać wedle własnych upodobań. 









Składniki : 

Na ciasto : 

2 średnie marchewki 
35 g startego cheddara 
1,5 cm świeżego korzenia imbiru 
2 białka średnie 
3 łyżki mąki ryżowej

Dodatki : 

Na guacamole : 
1 dojrzałe awokado 
sok z połowy limonki 
szczypta soli morskiej 

Przybranie : 
Świeża sałata 
kilka rzodkiewek 
kiełki rzodkiewek 
pół żółtej papryki 
pomidorki koktajlowe
szatkowana kapusta czerwona 
1 szalotka 

Wykonanie : 

1. Marchewki obieramy i ścieramy na drobnych oczkach tarki tak samo traktujemy imbir. Starannie odciskamy sok. Masa nie może być mokra. Wbijamy dwa białka i mieszamy. Dodajemy starty ser twardy dojrzewający np, Cheddar lub parmezan. Mieszamy. Na końcu dodajemy mąkę ryżową. Formujemy kulę. 
2. Na blachę piekarnika kładziemy papier do pieczenia. Z masy przy pomocy małej łyżeczki do herbaty formujemy kuleczki. Kładziemy na blaszce i przykrywamy drugim arkuszem papieru. Za pomocą małego wałka lub wąskiej szklanki, wałkujemy ciasto na cienkie placki. Im cieńsze tym bardziej chrupkie z brzegu. Po rozwałkowaniu zdejmujemy górną warstwę papieru i pieczemy placki w 200 st na funkcji grill lub grzanie górne na najniższym stopniu piekarnika., przez 12-13 minut. 
3. Po wyjęciu z piekarnika czekamy minutę i przekładamy placki wkładając je do wąskiej szklanki tak by zachowały kształt charakterystyczny dla tacos. 
4. W tym czasie przygotowujemy guacamole. Awokado wydrążamy do miski i gnieciemy widelcem dodajemy sok z limonki i szczyptę soli. Gotowe. 
5. Po wystudzeniu spód smarujemy  guacamole i przybieramy dodatkami. 

Przekąska gotowa. 

Komentarze

  1. Mam mąkę ryżową z którą od roku nie wiem co zrobić :) Dzięki, lecę po marchewki i będę testować :). PS czy może być zwykły ser żółty, typu gouda

    OdpowiedzUsuń
  2. Marchewka wciąż mnie nie przekonuje, kocham ją tylko nieprzetworzoną :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się proste :) Jeszcze nie robiłam taco, zawsze kupowałam gotowe, ale z tym przepisem wydaje się bardzo łatwe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach! Jakie pyszności, mogłabym zjeść mimo tak później pory:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooooo Mamuniu jak to pysznie wygląda, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale pyszotkaaaaaaaaa. Przyznam szczerze że nigdy jeszcze nie jadłam Taco i koniecznie muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Same kolory już przyciągają. Zrobiłam się bardzo głodna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna wiosenna kolorystyka i na pewno bardzo smaczne

    OdpowiedzUsuń
  9. I taka wiosnę na talerzach lubimy

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko... Uwielbiam tacos! <3 Dawno nie jadłam i narobiłaś mi smaka :) Już chyba mam plan na weekendowy obiad ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ jest kolorowo!
    Z jednej strony zachęca do spróbowania, a z drugiej strony tak pięknie wygląda, że szkoda jeść.
    Pięknie jestem zachwycona!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Coś w guście mojego chłopaka. Uwielbia takie mieszanki smaków 💋

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę przekazać przepis mężowi. U nas to on jest szefem kuchni ����

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglądają świetnie. Myślę też, ze to fajna propozycja do lunchboxa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Marchewkowe taco skradło moje serce! Na 100% przetestuję!

    OdpowiedzUsuń
  16. Apetyczne danie.
    Wygląda kolorowo i zachęcająco.
    Chetnie takie zjem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pysznie to wygląda, aż chce się to zjeść od razu i na miejscu :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten przepis jest rewelacyjny! Nigdy nie robiłam sama taco. Wszystko wygląda przepięknie, aż szkoda jeść :D Bardzo, bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Och ! Jakie zdjęcia ładne i kolory aż chce się jeść ! To musi być pyszne ale chyba pracochłonne ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mega lubię zjadać takie smakołyki, dlatego zapisuje przepis i jutro robie

    OdpowiedzUsuń
  21. O jak ja lubię takie pyszności! I kocham guacamole

    OdpowiedzUsuń
  22. Genialne. Dadaje do ulubionych

    OdpowiedzUsuń
  23. Mniam! ja ostatnio jadam zdrowo a przynajmniej staram się i to by mógł być jeden z moich posiłków :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Te tacos wyglądają genialnie i z cheddarem pewnie tak samo smakują! Jeatem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  25. Tak apetycznie, kolorowo i wiosennie ! Nie sposob nie nabrac apetytu, patrzac na takie zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak ja się cieszę ,że wiosna i zaczną się moje ukochane warzywa i owoce sezonowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jakie piękne kolorowe danie, nikt nie przejdzie obok obojętnie

    OdpowiedzUsuń
  28. Ohhhh, jak to wygląda pięknie! Pyszne na pewno! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Aż czuć wiosnę. Lubię takie jedzonko.

    OdpowiedzUsuń
  30. Apetycznie i kolorowo! Uwielbiam takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Oczywiście, że skuszę się na takie pyszności, takie kulinarne inspiracje mile widziane. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ciekawy i inspirujący wpis. Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zaw...

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Frużelina żurawinowa,czyli sezonowe owoce w żelu.

Yum Czasem bywa tak że w danym przepisie podane jest by użyć frużeliny. Ja sama na początku mojej drogi z wypiekami także zastanawiałam się co to takiego właściwie jest i gdzie można to kupić. Cóż dzisiaj, oparta na doświadczeniu sama już robię taki rzeczy i zdecydowanie polecam wam spróbować. W sumie podobnie się ją przygotowuje do zwykłych konfitur, choć ma mniejszą trwałość z uwagi na obecność żelatyny, która traci swoje właściwości żelujące gdy temperatura płynu w którym jest rozpuszczana przekracza 95 st C, więc nie można jej wekować w tradycyjny sposób. Do czego najczęściej jest używana? Odpowiedź jest prosta, do deserów, gofrów, naleśników, racuchów. Zaleca się przygotowanie frużeliny z owoców o dużej zawartości pektyn, ale w zasadzie to wasza decyzja jaki smak chcecie uzyskać i z jakich owoców ją zrobicie. U mnie frużelina żurawinowa powstała na potrzebę realizacji innego przepisu, w którym jest jednym ze składników. Z uwagi na to, że ciężko będzie wam kupić taką frużelinę po...

Limonka- kandyzowana skórka.

Yum Czasem dekoracja wypieku bardzo mocno wpływa na jego ogólną prezentację. Szczerze mówiąc ja nie wyobrażam sobie żadnego deseru bez "przybrania". W domu mam szafkę w której jedna półka zastawiona jest posypkami, krokantami, tartą czekoladą i innymi artykułami dekoracyjnymi. Nie jestem fanką gotowych lukrów plastycznych, bo jak dla mnie choć świetnie wyglądają to ciężar słodkości niweczy całość. Wśród moich ulubionych dekoracji są owoce suszone: (żurawina,wiśnia,morela), wszystkie orzechy, oraz mak do bardziej wytrawnych przysmaków, nasiona (pestki dyni czarnuszka)... Jest tego sporo bo przecież w obecnych czasach mamy duży wybór. Popularnym dodatkiem do ciast i ciasteczek są również kandyzowane skórki cytrusów. Najpopularniejsza skórka kojarząca się z procesem kandyzowania to pomarańczowa. Ja ostatnio spróbowałam i do kandyzacji wybrałam limonkę, Ogólnie rzecz ujmując to skórka miała piękny ciemnozielony kolor, ale pomimo długiego gotowania w karmelu była twardawa. Mnie ...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn...

Łatwy bezglutenowy chleb ziemniaczany z nasionami babki jajowatej ( Vege & Gluten free)

Drodzy moi w obliczu pewnego wyzwania zadano mi bym upiekła chleb bezglutenowy jak najbardziej zbliżony do zwykłego pszennego. Czy mi się udało? sami musicie ocenić. Mało tego że chleb jest bezglutenowy, to jeszcze ma sporo błonnika, dzięki obecności łusek z babki jajowatej i nasion babki płesznik. Kolejną jego zaletą jest to, że jest również dobry dla osób na diecie wegańskiej. Chleb jest drożdżowy i jest łatwy  do wykonania, pięknie rośnie i nie pęka. Następnym plusem jest to, że ma niebywale piękną chrupiącą, rumianą skórkę, a w środku jest jak dobrze upieczony najzwyklejszy chleb pszenny. Pieczywo nie kruszy się za nadto po ukrojeniu i spokojnie zastąpi nie jeden sklepowy pełen chemii bochenek. Kwestię czasu potrzebnego do wykonania od wyłożenia składników na blat, po wyjęcie ciepłego bochenka zamkniecie w ok. 3,5 godzinach.  Polecam jak zwykle wszystkim.  Składniki na 1 duży bochenek :  500 g mąki ziemniaczanej 25 g mąki lnianej (jeśli n...

Racuchy drożdżowe na pełnoziarnistej mące z rodzynkami

Racuchy... placuszki te z jabłkiem lub bez zawsze, u większości z nas przywołuje wspomnienie dzieciństwa. Dzisiaj chcę wam zaproponować pełnowartościowe placuszki wykonane na pełnoziarnistej mące pszennej z dodatkiem równie wartościowej mąki orkiszowej. Mieszanka tych mąk nadaje ciekawy nieco orzechowy aromat ciastu, które pięknie wyrasta dzięki obecności drożdży. Relatywnie niewielka ilość cukru a także dodatek rodzynek sprawia, że wasze pociechy chętnie będą po nie sięgać. Wpis ten również ma mieć charakter nieco propagujący zdrowe odżywianie zwłaszcza jeśli chodzi o najmłodszych. Kolejną ich zaletą jest znikoma ilość tłuszczu, który będzie jedynie potrzebny do wysmarowania patelni. Pyszne puszyste odpowiednio słodkie będą z pewnością alternatywą dla wszelkich naleśników, tradycyjnych placków i innych tego typu przekąsek. Zachęcam do spróbowania.  Składnki: 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej 100 g mąki orkiszowej 2 jajka 30 g cukru trzcinowego ja...

Świąteczne Pancakes

N o to mamy wreszcie grudzień, nie wiele czasu pozostało na świąt Bożego Narodzenia i jest to najbardziej odpowiedni czas, by pomyśleć o świątecznym menu. Przyznacie przecież, że jest to magiczny i wyjątkowy okres i należy go celebrować już od pierwszego posiłku jakim jest śniadanie.  Zazwyczaj świąteczne śniadanie bardziej kojarzy nam się ze świętami Wielkiej Nocy i rzadko widuję przepisy na śniadania bożonarodzeniowe. Mam więc dla was taką propozycję, która ucieszy zarówno fanów czekolady, pierników i kuchni amerykańskiej jak i również tych którzy nudnym kanapkom powiedzą w tym roku stanowcze nie. Raz w roku możecie zaszaleć i podać  na śniadanie świąteczne obłędnie puszyste i aromatyczne panacakes, Tak, tak nie ma w tym krzty  żartów itp. Namawiam wam was do wszelkich odstępstw i jeśli nie podpasuje wam okoliczność świąteczna, to zróbcie prezent Mikołajkowy waszym pociechom.  By wasze danie przybrało świątecznej oprawy zajrzyjcie koniecznie na stronę  : ht...

Łączna liczba wyświetleń