Moi drodzy mamy już połowę listopada, a ja za sobą mam nie mal miesięczną przerwę w blogowaniu. Wracam jednak do was z nową energią i mnóstwem pomysłów na słodkości i nie tylko. Zapewne na dniach podzielę się z wami relacją z mojej fantastycznej przygody, którą miałam okazję przeżyć... ale wszystko po kolei. Dzisiaj mam dla was nowy przepis na orientalną panna cottę, która na pewno przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom smaków rodem z dalekiego wschodu. Śmietankę kremówkę połączyłam z mlekiem kokosowym, a wszystko aromatyzowałam odrobiną luksusu w postaci szafranu, który również nadał pięknej blado żółtej barwy oraz niewielką ilością świeżej trawy cytrynowej. Słodyczy nadał jasny #cukiertrzcinowy , który dzięki lekko karmelowej nucie podkreślił walory smakowe panna cotty. To jednak nie wszystko, drugim elementem deseru jest bardzo wilgotny biszkopt. Swoją piękną zieloną barwę zawdzięcza herbacie matcha a w smaku wyraźnie wyczujecie kontrastowy smak limonki. Wszytko zebrane raze...