J akoś ostatnio serniki królują u mnie w kuchni, jeśli chodzi o jakiekolwiek ciasta. Po niebiańskim serniku z borówką amerykańską przyszedł czas na sernik równie bogaty w smaku i nie mniej ciekawy jeśli chodzi o jego wnętrze. W lodówce zalegała mi jeszcze ricotta, którą kupiłam przy okazji tygodnia włoskiego w jednym z popularnych marketów. Co prawda miałam inny pomysł na jej wykorzystanie, ale jak to już u mnie bywa nastąpiła mała zmiana planów, i zamiast deseru powstał bardzo kremowy sernik. W zasadzie to przyznam wam się do czegoś, tak jak jestem olbrzymią zwolenniczką używania prawdziwego masła w wypiekach, to tym razem wykorzystałam zwykłą margarynę do pieczenia i wypiek nie stracił na smaku. Po prostu przeraża mnie fakt, że masło jest drogie, że nawet ja z niego postanowiłam zrezygnować. Margaryna, której użyłam to popularna Kasia do wypieków. Bałam się początkowo, że mi się masła będzie warzyła i z sernika nie będzie nic, ale jestem mile zaskoczona efektem końcowym. Moje ma...