Kolejny trzeci już sernik pieczony w całkiem nowym wydaniu. Tym razem prócz kremowej konsystencji samej masy serowej będzie świeża nektarynka, słynna niewidzialna-przeźroczysta galaretka oraz kokos. To też kolejny sernik do którego zrobienia użyłam margaryny do pieczenia zamiast masła. Wyszło smacznie i prosto a jakże efektownie. Wybaczcie jakość zdjęć, ale na szybko improwizowałam, wykorzystując elementy które wzięłam ze sobą na urlop. Na ten czas mieszkam sobie w starej Niewiadówce, więc miejsce do ekspozycji i oświetlenie to istna magia, w kontekście zdjęć. Co do samego sernika to polecam na wszelkie przyjęcia i okazje bo wygląda smacznie, a dzięki temu że jest pieczony w kwadratowej formie jest również bardzo podzielne. Co do połączenia smaków, to nie mam zbyt wielu sugestii , bo słodycz nektarynki wpasowuje się w kokosowy klimat masy, a dla kontrastu cytrynowa orzeźwiająca galaretka nadająca dodatkowej faktury. Nowości na półkach sklepowych, to wszelkiego rodzaju przeźroczyste ga