Przejdź do głównej zawartości

Warzywna pizza na pełnoziarnistym cieście

Są dni, że wchodzę do swojej kuchni i spoglądam na swój parapet, gdzie przeważnie znajdują się zioła, owoce oraz warzywa, i nagle coś mnie tknie i mam pomysł na fajny posiłek. Już raz dzieliłam się z wami przepisem na pizzę. Tym razem jednak troszeczkę poszłam w kierunku jej ulepszenia i tak powstała pizza wegańska. Cały sekret tkwi w ultra cienkim cieście, które przygotowałam z mąki pszennej pełnoziarnistej. Dodatki???, też niecodzienne : Bataty, biała fasola,rukola, i brokuły, chili,pomidor. Zero sera, i niezdrowych sosów. Bazowo za sos posłużył mi koncentrat pomidorowy,doprawiony czosnkiem,solą i pieprzem. Łatwy i bardzo sycący posiłek z dużą dozą zdrowia. Zachęceni/?? Koniecznie spróbujcie mojej wersji nawet jeśli kochacie mięso, to gwarantuję, że smak tej pizzy zadowoli nie jednego mięsożercę. Do dzieła. 









Składniki :

175 g mąki pszennej pełnoziarnistej
150 ml ciepłej wody
1 łyżka oliwy z oliwek
1/4 łyżeczki soli
7 g suszonych drożdży

Dodatki
250 g świeżego brokułu podzielonego na różyczki
1/2 średniej cebuli
2 łyżki białej fasoli z puszki
garść świeżej rukoli
garść czerwonej sałaty 
1 batat
1 pomidor
1/2 świeżego chili

Na sos: 

1 łyżeczka granulowanego czosnku
3 łyżki gęstego koncentratu pomidorowego
szczypta soli i pieprzu
oregano oraz bazylia 


Wykonanie : 

1. Składniki na ciasto łączymy w misce i wyrabiamy na elastyczne ciasto. Odstawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę. 
2. Bataty myjemy i kroimy na bardzo cieniutkie plasterki. Cebulę siekamy w pióra. Fasolę odsączamy z zalewy a sałatę myjemy i osuszamy. Pomidory również kroimy w plastry.
3. Ciasto wałkujemy na grubość ok 1-2 mm. Zawijamy delikatnie brzegi tak by powstał rant. Odstawiamy na 10 minut pod przykryciem do ponownego wyrośnięcia. 
4. Smarujemy gęstym przecierem pomidorowym posypujemy pieprzem,solą i czosnkiem granulowanym.
5. Rozkładamy wszystkie składniki za wyjątkiem sałaty (rukoli). Pizzę wstawiamy do nagrzanego do 220 st C piekarnika na 20 minut. 
6. Po wyjęciu z piekarnika na wierzchu rozkładamy rukolę i czerwoną sałatę ,. Na końcu całość posypujemy suszonym oregano oraz bazylią. 
Smacznego.

Komentarze

  1. Super przepis, chyba się skuszę go wypróbować, bo pizza wygląda jak prosto z włoskiej pizzerii, a do tego jest zdrowa - połączenie idealne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, i w 100 % polecam przepis do wypróbowania.

      Usuń
  2. świetny przepis, a pizza wygląda po prostu niesamowicie! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czegoś takiego szukałam! ;) biorę się za pizzałkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam, i oczywiście czekam na recenzję jak poszło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. myślę, że po lekkiej modyfikacji i likwidacji nielubianych składników to i ja się na nią skuszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście dodatki w przepisie to tylko moja propozycja, a ciasto warto zrobić tak jak podane jest w recepturze.

      Usuń
  6. Muszę wypróbować, wygląda świetnie!
    Pozdrawiam; justynaax.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie polecam, bo jest wart poświęcenia. Smak wszystko rekompensuje.

      Usuń
  7. Z batatami jeszcze nie jadłam. Ciągle szukam nowych smaków, wiec dziękuję za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy coś wspólnego, bo ja też ciągle szukam nowych smaków.

      Usuń
  8. Ileż kolorów! Na przekór wrześniowej pogodzie na pewno spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie taki był mój zamysł na przekór tej szarudze za oknem.

      Usuń
  9. Wygląda przepysznie i na pewno tez tak smakuję. Lubie takie pizze i na pewno ją spróbuje : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje wyśmienicie i do tego jest bardzo chrupka. Polecam.

      Usuń
  10. Wygląda obłędnie. Chętnie wypróbuję przepis.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda mega. Największy problem to dla mnie ciasto... Nie wychodzi mi nigdy idealnie. Zresztą mam problem nawet z biszkoptami. ciasto do pizzy albo mi się przypala, albo jest za grube i źle dopieczone...

    OdpowiedzUsuń
  12. Pełna kolorów, wygląda bardzo zachęcająco by jej skosztować. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. pychotka! uwielbiamy tego typu dania~!

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba się skuszę, ponieważ przepis nie wygląda na za trudny i powinienem sobie z nim poradzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. O mniam! Uwielbiam tak przyrządzoną pizzę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękna, kolorowa i zapewne pyszniutkie, że palce lizać. Taka pizzę to ja rozumiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No i tak powinna wyglądać prawdziwa pizza :) Bardzo cieńka, krucha, o to chodzi!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda bosko. Kochamy pizzę i chętnie wypróbuję przepis

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy czegoś takiego nie jadłam wygląda mega smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda naprawdę przepysznie. Będę musiała ją kiedyś zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  21. Niełatwa to sztuka przygotować ciasto takie, żeby się nie załamywało. Super!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zaw...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej...

Łatwy bezglutenowy chleb ziemniaczany z nasionami babki jajowatej ( Vege & Gluten free)

Drodzy moi w obliczu pewnego wyzwania zadano mi bym upiekła chleb bezglutenowy jak najbardziej zbliżony do zwykłego pszennego. Czy mi się udało? sami musicie ocenić. Mało tego że chleb jest bezglutenowy, to jeszcze ma sporo błonnika, dzięki obecności łusek z babki jajowatej i nasion babki płesznik. Kolejną jego zaletą jest to, że jest również dobry dla osób na diecie wegańskiej. Chleb jest drożdżowy i jest łatwy  do wykonania, pięknie rośnie i nie pęka. Następnym plusem jest to, że ma niebywale piękną chrupiącą, rumianą skórkę, a w środku jest jak dobrze upieczony najzwyklejszy chleb pszenny. Pieczywo nie kruszy się za nadto po ukrojeniu i spokojnie zastąpi nie jeden sklepowy pełen chemii bochenek. Kwestię czasu potrzebnego do wykonania od wyłożenia składników na blat, po wyjęcie ciepłego bochenka zamkniecie w ok. 3,5 godzinach.  Polecam jak zwykle wszystkim.  Składniki na 1 duży bochenek :  500 g mąki ziemniaczanej 25 g mąki lnianej (jeśli n...

HIT- Różowe miękkie ciastka malinowe

W ramach prowadzonej kampanii uświadamiającej o roli cukrów prostych w naszym życiu postanowiłam przedstawić wam ciastka, które zachwycą was nie tylko wizualnie ale i smakowo. Ten przepis w szczególności polecam wszystkim zapracowanym mamom, które dbają o żywienie swoich pociech i nie ograniczają im słodyczy do zera. Oczywiście wszystko z umiarem. Chcecie więcej informacji na temat cukru i jego roli w naszym życiu ??? To ponownie zapraszam was do odwiedzenia strony   www.uczymyjakslodzic.pl  W kilku słowach o samych ciastkach. Z wierzchu i od spodu kruche a w środku struktura najlepszego biszkoptu połączona z piaskową konsystencją ciasta ucieranego. Nie wiem jak to lepiej ubrać w słowa. Miękkie i aromatyczne z wyraźnie wyczuwalnym smakiem malin i kontrastującym kwaskowym cytrusowym posmakiem. Poezja wśród wszystkich ciastek. Relatywnie mała ilość cukru uwypukla i wręcz podkreśla naturalne aromaty.   Mamy lato- lato to czas świeżych owoców. Za chwilę pojawią się moj...

Dyniowa kostka z cytrusami ( bez glutenu)

Mamy październik, jesień...mnóstwo barw. W kuchni króluje intensywnie pomarańczowa dynia, na którą przepisów jest wiele.  I to ona będzie bohaterem dzisiejszej strawy. Wytrawnie lub na słodko. U mnie ta druga opcja, gdzie dynia będzie głównym składnikiem ciasta. Wypiek zaliczę do tych ciast, które zadziwiło mnie pod względem smaku i faktury. Cóż, było to moje drugie podejście do dyni, i  zdecydowanie daję jej zielone światło na pozostanie w mojej kuchni na dłużej. Gdy byłam dzieckiem nie miałam okazji poznać jej smaku, choć mama mówiła, że smaczny kompot z niej można przyrządzić. Cóż czasy są dzisiaj inne, a dynię kupić o tej porze roku bardzo łatwo. W kuchennej szafce znalazłam jeszcze resztki kukurydzianej mąki, toteż pomyślałam, że będzie pasować do wyrazistego miąższu dyni. Wiecie co jest najdziwniejsze?... Z faktury ciasto przypomina bardziej dobrze upieczony sernik, a jeszcze dziwniejsze jest to, że w smaku równie bardzo go przypomina. Oczywiście nie ograniczyłam się do...

Wegańskie naleśniki z ciecierzycy z kawiorem buraczanym (Vege & gluten free)

Czy mówiłam wam już jak bardzo lubię ciecierzycę ??? Chyba nie. Czas powiedzieć to na głos... Kocham cieciorkę. Za co?... Za jej niezwykły i absolutnie niepowtarzalny smak, właściwości prozdrowotne i uniwersalność. Dzisiaj, vege danie. Na śniadanie, kolację a nawet obiad. Naleśniki...  Osoby będące na diecie bezglutenowej też będą zachwyceni, bo nie ma tam ani grama glutenu. Robi się je szybko jak zwykłe naleśniki, z małym ale... Z racji, że w przeważającej części są na bazie mąki z ciecierzycy, ciasto musi odpocząć. Ja moje naleśniki przygotowałam w wersji bardziej wystawnej. Wszystko za sprawą niebanalnych dodatków.  Słyszeliście może o kuchni molekularnej?... Jest teraz bardzo na topie, a ja jako wielbicielka farmacji i chemii (takiej szkolnej oczywiście) bardzo się tym fascynuję. Jak wiadomo przepis jest wegański i kawior w daniu nijak ma się do tej diety, ale nazwa jest jedynie nawiązaniem do kształtu tego prawdziwego i konsystencji być może też... Nigdy nie jadałam żad...

Limonka- kandyzowana skórka.

Yum Czasem dekoracja wypieku bardzo mocno wpływa na jego ogólną prezentację. Szczerze mówiąc ja nie wyobrażam sobie żadnego deseru bez "przybrania". W domu mam szafkę w której jedna półka zastawiona jest posypkami, krokantami, tartą czekoladą i innymi artykułami dekoracyjnymi. Nie jestem fanką gotowych lukrów plastycznych, bo jak dla mnie choć świetnie wyglądają to ciężar słodkości niweczy całość. Wśród moich ulubionych dekoracji są owoce suszone: (żurawina,wiśnia,morela), wszystkie orzechy, oraz mak do bardziej wytrawnych przysmaków, nasiona (pestki dyni czarnuszka)... Jest tego sporo bo przecież w obecnych czasach mamy duży wybór. Popularnym dodatkiem do ciast i ciasteczek są również kandyzowane skórki cytrusów. Najpopularniejsza skórka kojarząca się z procesem kandyzowania to pomarańczowa. Ja ostatnio spróbowałam i do kandyzacji wybrałam limonkę, Ogólnie rzecz ujmując to skórka miała piękny ciemnozielony kolor, ale pomimo długiego gotowania w karmelu była twardawa. Mnie ...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Łączna liczba wyświetleń