Przejdź do głównej zawartości

Mąka lniana zamiast jajka i Vege Pancakes z czerwonym agrestem

W ubiegłym roku przy okazji zakupów kupiliśmy z mężem jeden maleńki krzaczek agrestu. Mnie agrest kojarzy się z dzieciństwem, bo mama też miała go w przydomowym ogródku. Ja najbardziej lubiłam gdy był kwaskowaty i soczysty z lekko słodkawą nutką. Smak Polskiego lata jak się patrzy. 
Mały zielony, czasem czerwony i bardziej wyszukany żółty stanowią świetną przekąskę. Ja w tym roku również za sprawą miłej sąsiadki z działki obok otrzymałam całą górę bardzo dojrzałego zielonego agrestu. Część zjadłam razem z córką bujając się na ogrodowej huśtawce, a tę drugą podzieliłam na mrożonki i przygotowałam pyszny zielony deser. Ale o tym więcej napiszę wam za kila dni. Dzisiaj mój czerwony agrest będzie pełnił funkcję dodatku, a pierwsze skrzypce zagrają pyszne, puszyste i miękkie amerykańskie placki (Pancakes). Zero jajek, a puszyste niczym najlepszy suflet. Placki są wilgotne i dość ciężkie w sensie ich wagi. Dodatek mąki kokosowej do suchych składników doskonale podkręca smak i łączy się z kwaskowym agrestem. Zdziwicie się jak prosta i smaczna może być kuchnia wegańska. 

P.S dużo tego Vege... ale weganką nie będę ;)






Składniki :
na ok 10-12 dość sporych placków : 

1 szklanka mąki pszennej 
1/2 szklanki mąki kokosowej 
4 łyżki jasnego cukru trzcinowego/ kokosowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1/2 łyżeczka sody oczyszczonej 
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka octu jabłkowego/białego octu winnego 
1 szklanka mleka migdałowego/ ryżowego 
0,5 szklanki wody 
1 kopiasta łyżeczka mąki lnianej+ 2,5 łyżki wody
3 łyżki oleju kokosowego 
1 łyżka ekstraktu waniliowego
3/4 łyżeczki cynamonu 

Ponadto: 
Garść agrestu do podania 
poziomki
listki świeżej melisy 
kwiaty fiołka trójbarwnego.

Wykonanie: 
1. Wszystkie składniki suche : mąkę, mąkę kokosową, sól, sodę oraz proszek do pieczenia przesiewamy do miski. Dodajemy cukier i olej kokosowy. Miksujemy do połączenia
2. Mąkę lnianą łączymy z 2,5 łyżkami wody mieszamy do otrzymania lepkiej, zwartej i gładkiej papki. Uwaga składnik ten jest konieczny po służy jako spoiwo (jajko). Odstawiamy. 
3. Mleko ryżowe łączymy z octem i wodą. Do suchych składników dodajemy mieszankę mąki lnianej i wody mieszając partiami wlewamy płyny. Mieszamy. Ciasto zacznie momentalnie pracować, gdyż soda zareaguje z kawsem pochodzącego od octu. 
4. Dodajemy przyprawy: cynamon oraz ekstrakt waniliowy. Mieszamy. 
5. Pancakes smażymy na posmarowanej tłuszczem patelni (najlepiej teflonowej)  na małym ogniu. Na złoty kolor. 

RADA: Placki obracamy w momencie, gdy wierzchnia warstwa całkowicie się zetnie i pojawią się wyraźne oczka w cieśnie. Smażenie traw ok . 2-3 minuty na każdą stronę, 

Komentarze

  1. Wyglądają przepysznie - z chęcią bym zjadla :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne zdjęcia i prezencja dania :) Takich placuszków jeszcze nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Regularnie pije wywar z lnu i olej lniany, ale o mace slysze po raz pierwszy! Koniecznie bede musiala sprobowac, placki wygladaja swietnie! Tez nie uzywam ostatnio jajek do wypiekow i zastepowalam je bananami, chociaz oczywiscie o lekkosci nie moglo byc mowy... Dzieki za inspiracje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że mogłam kogoś zainspirować, mąka lniana jest po połączeniu z wodą jak jako,lepka i wiążąca.

      Usuń
  4. To najbardziej kolorowy naleśnik jaki widziałam ☺️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez tych kolorów byłby nudny :) Dziękuję za miłe słowa

      Usuń
  5. wyglada wyjatkowo samcznie! jadłabym oczami! Klaudia J

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze się boję używać tych wszystkich fikuśnych ;) odmian mąki,bo tak jestem przyzwyczajona do pszennej ... że martwię się, że nie zjadliwe będzie. Zapewne niepotrzebnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie potrzeba szukania czegoś nowego i odczarowania tych wszystkich smaków była tak silna, że sięgam do różnych "dziwnych" mąk. Zapewniam wszystko jest zjadliwe jeśli się trzyma przepisów.

      Usuń
  7. Ale przepiękne, klimatyczne fotografie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam agrest i pewnie spróbuję Twojego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo :) Daj znać jak Ci poszło i jak smakowało ... :)

      Usuń
  9. Wspaniałe zdjęcia jak z magazynu kulinarnego🙂

    OdpowiedzUsuń
  10. Matko, nawet nie wiedziałam, że jest mąka lniana :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zaw...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Dyniowa kostka z cytrusami ( bez glutenu)

Mamy październik, jesień...mnóstwo barw. W kuchni króluje intensywnie pomarańczowa dynia, na którą przepisów jest wiele.  I to ona będzie bohaterem dzisiejszej strawy. Wytrawnie lub na słodko. U mnie ta druga opcja, gdzie dynia będzie głównym składnikiem ciasta. Wypiek zaliczę do tych ciast, które zadziwiło mnie pod względem smaku i faktury. Cóż, było to moje drugie podejście do dyni, i  zdecydowanie daję jej zielone światło na pozostanie w mojej kuchni na dłużej. Gdy byłam dzieckiem nie miałam okazji poznać jej smaku, choć mama mówiła, że smaczny kompot z niej można przyrządzić. Cóż czasy są dzisiaj inne, a dynię kupić o tej porze roku bardzo łatwo. W kuchennej szafce znalazłam jeszcze resztki kukurydzianej mąki, toteż pomyślałam, że będzie pasować do wyrazistego miąższu dyni. Wiecie co jest najdziwniejsze?... Z faktury ciasto przypomina bardziej dobrze upieczony sernik, a jeszcze dziwniejsze jest to, że w smaku równie bardzo go przypomina. Oczywiście nie ograniczyłam się do...

HIT- Różowe miękkie ciastka malinowe

W ramach prowadzonej kampanii uświadamiającej o roli cukrów prostych w naszym życiu postanowiłam przedstawić wam ciastka, które zachwycą was nie tylko wizualnie ale i smakowo. Ten przepis w szczególności polecam wszystkim zapracowanym mamom, które dbają o żywienie swoich pociech i nie ograniczają im słodyczy do zera. Oczywiście wszystko z umiarem. Chcecie więcej informacji na temat cukru i jego roli w naszym życiu ??? To ponownie zapraszam was do odwiedzenia strony   www.uczymyjakslodzic.pl  W kilku słowach o samych ciastkach. Z wierzchu i od spodu kruche a w środku struktura najlepszego biszkoptu połączona z piaskową konsystencją ciasta ucieranego. Nie wiem jak to lepiej ubrać w słowa. Miękkie i aromatyczne z wyraźnie wyczuwalnym smakiem malin i kontrastującym kwaskowym cytrusowym posmakiem. Poezja wśród wszystkich ciastek. Relatywnie mała ilość cukru uwypukla i wręcz podkreśla naturalne aromaty.   Mamy lato- lato to czas świeżych owoców. Za chwilę pojawią się moj...

Wegańskie naleśniki z ciecierzycy z kawiorem buraczanym (Vege & gluten free)

Czy mówiłam wam już jak bardzo lubię ciecierzycę ??? Chyba nie. Czas powiedzieć to na głos... Kocham cieciorkę. Za co?... Za jej niezwykły i absolutnie niepowtarzalny smak, właściwości prozdrowotne i uniwersalność. Dzisiaj, vege danie. Na śniadanie, kolację a nawet obiad. Naleśniki...  Osoby będące na diecie bezglutenowej też będą zachwyceni, bo nie ma tam ani grama glutenu. Robi się je szybko jak zwykłe naleśniki, z małym ale... Z racji, że w przeważającej części są na bazie mąki z ciecierzycy, ciasto musi odpocząć. Ja moje naleśniki przygotowałam w wersji bardziej wystawnej. Wszystko za sprawą niebanalnych dodatków.  Słyszeliście może o kuchni molekularnej?... Jest teraz bardzo na topie, a ja jako wielbicielka farmacji i chemii (takiej szkolnej oczywiście) bardzo się tym fascynuję. Jak wiadomo przepis jest wegański i kawior w daniu nijak ma się do tej diety, ale nazwa jest jedynie nawiązaniem do kształtu tego prawdziwego i konsystencji być może też... Nigdy nie jadałam żad...

Empanadas z bananami i czekoladą (White sugar free)

Jak już zapewne wiecie jestem fanką wszystkiego co związane jest z kulturą latynoamerykańską. Dzisiaj powrót do Meksyku i do bardzo popularnej potrawy a raczej deseru pochodzącego z tego kraju. Empanadas... W meksyku bardziej kojarzone są z ciastem składanym na kształt pieroga wykonane na bazie tortlli i z wytrawnym nadzieniem, ale u mnie trochę inaczej. Wersja na słodko z bananami, i ciemną czekoladą została przeze mnie nieco ulepszona i wzbogacona o uprażone orzechy laskowe. Moje empanadas wykonane zostały na bazie ciasta francuskiego, co nadało dodatkowego wymiaru tym słodkim trójkątom. Słodka przekąska, doskonale sprawdzi się na wszelkich rodzinnych imprezach a co najlepsze jej przygotowanie nie zajmie wam więcej niż 25 minut. Zachęceni, to mam jeszcze jedną dobrą informację dla zwolenników słodkości bez białego cukru. Do przepisu nie użyłam ani grama, a nadzienie zyskało słodycz płynącą z bananów. Doskonała przystawka na każdego rodzaju kinder party. Zapraszam.  ...

Łatwy bezglutenowy chleb ziemniaczany z nasionami babki jajowatej ( Vege & Gluten free)

Drodzy moi w obliczu pewnego wyzwania zadano mi bym upiekła chleb bezglutenowy jak najbardziej zbliżony do zwykłego pszennego. Czy mi się udało? sami musicie ocenić. Mało tego że chleb jest bezglutenowy, to jeszcze ma sporo błonnika, dzięki obecności łusek z babki jajowatej i nasion babki płesznik. Kolejną jego zaletą jest to, że jest również dobry dla osób na diecie wegańskiej. Chleb jest drożdżowy i jest łatwy  do wykonania, pięknie rośnie i nie pęka. Następnym plusem jest to, że ma niebywale piękną chrupiącą, rumianą skórkę, a w środku jest jak dobrze upieczony najzwyklejszy chleb pszenny. Pieczywo nie kruszy się za nadto po ukrojeniu i spokojnie zastąpi nie jeden sklepowy pełen chemii bochenek. Kwestię czasu potrzebnego do wykonania od wyłożenia składników na blat, po wyjęcie ciepłego bochenka zamkniecie w ok. 3,5 godzinach.  Polecam jak zwykle wszystkim.  Składniki na 1 duży bochenek :  500 g mąki ziemniaczanej 25 g mąki lnianej (jeśli n...

Łączna liczba wyświetleń