Przejdź do głównej zawartości

Ciasto rabarbarowe (na jogurcie i oleju)

Rabarbar... Jakże znany i cóż nieodłącznie kojarzony z najlepszymi latami spędzonymi w domu rodzinnym. U mnie raczej będzie bardziej kojarzony w pysznym, wyrazistym i mocno kwaskowatym kompotem. A jak jest u was. Nie pierwszy rok piekę ciasta z rabarbarem, lecz jak dotąd nie podzieliłam się z wami przepisem na proste ciasto ucierane z udziałem tych kwaskowatych łodyżek. Ciasto nie zawiera masła ani margaryny, do mokrych składników bowiem dodałam doskonałej jakości oleju z pestek winogron do tego jogurt naturalny typu greckiego kilka jajek i oczywiście domowy ekstrakt z wanilii. Zero jakiś dziwnych rzeczy sama prostota no i oczywiście świeży dorodny rabarbar. 
Jego zapach sprawia, że od razu myślami przenoszę się do domu rodzinnego i mojej mamy, która tak pachnące ciasto ucierane ręcznie  wyrabiała i piekła w starym prodiżu. Z wierzchu czasem ciasto obficie posypane było cukrem pudrem, zmielonym  w prostym młynku do kawy. Czasem wychodził mały zakalec, ale jak mówią dobry zakalec, też nie jest taki zły :). Pamiętajcie o swoich mamach bo już w niedziele jest ich święto, ja na swoje nie mogę się doczekać. 
Spóźnialskim i tym co jeszcze nie mają pomysłu na prezent przypominam, że z tej okazji na hasło durszlak10 , mam dla was 10% rabat na zakupy w e-sklepie :  www.manufaktura-wielkopolska.pl, kod możecie wykorzystać do 30 czerwca. 
No to na tyle a teraz łapcie recepturę na to  ciacho. 





Składniki : 

300 g świeżego rabarbaru 
125 ml oleju o neutralnym smaku 
125 ml jogurtu naturalnego 
320 g mąki pszennej typ 450
100 g cukru 
20 g cukru z prawdziwą wanilią 
1 łyżeczka proszku do pieczenia 
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego 
3 jajka (L) 
2 łyżeczki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej 
1/2 łyżeczki soli 

Polewa : 
100 g białej czekolady 
2 łyżeczki liofilizowanych truskawek 
30 g orzechów laskowych 

Wykonanie : 
Uwaga wszystkie składniki przed pieczeniem wyjąć wcześniej i doprowadzić do temperatury pokojowej 

1.  Mokre składniki : jogurt, olej oraz jajka łączymy. Pod koniec dodajemy ekstrakt z wanilii. Nie miksujemy zbyt długo . 
2. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i mieszamy z cukrem i cukrem waniliowym. 
3. Rabarbar myjemy i osuszamy bardzo dokładnie następnie kroimy na plastry o grubości ok. 0,5 cm. Zasypujemy skrobią i bardzo starannie mieszamy by każdy kawałek się pokrył. Zabezpieczymy w ten sposób ciasto przed zakalcem. 
4.  Mokre składniki łączymy z suchymi i mieszamy dokładnie. Na końcu wrzucamy rabarbar i mieszamy. Keksówkę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przelewamy do foremki i pieczemy w 180 st przez ok. 45-50 minut. Sprawdzamy patyczkiem w razie potrzeby wydłużamy czas pieczenia do 60 minut. 
5. Ciasto wyjmujemy i studzimy na kratce. Zimne możemy polać roztopioną w kąpieli wodnej białą czekoladą i posypać liofilizowanymi truskawkami oraz siekanymi drobno orzechami laskowymi. 

Smacznego

Komentarze

  1. oż kurczaki, aż mi ślinka pociekła :) dawno nie jedliśmy rabarbaru.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rabarbar też mi się kojarzy z dzieciństwem :-) A ciasto to chyab trzeba będzie zrobić, wszak wiosna :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam! Ciasto wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciasto z rabarbarem kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami na wsi, ale w takiej wersji nigdy go nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Co roku staram się piec różne rabarbarowe ciasta, chętnie zatem i ten przepis przygarniam. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas już placek z rabarbarem w tym roku był ,ale w bardziej klasycznym przepisie. Tyle, ze z pełnej mąki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ciasta z rabarbarem, w przeciwieństwie do kompotu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ciasto z rabarbarem. Jak tylko pojawi się rabarbar na pewno upiekę przynajmniej kilka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rabarbar i u mnie wiąże się z dzieciństwem i smakami wówczas dobrze znanymi. Z przyjemnością skosztowałabym ciasta w roli głównej z nim.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ciasto drożdżowe z rabarbarem i kruszonką, to moje ulubione zestosowanie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadamy za rabarbarem niestety :) Ale wygląda nieźle!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam rabarbar i zawsze czekam aż się pojawi w sklepie.

    OdpowiedzUsuń
  13. No takie przepisy to ja uwielbiam...kocham takie proste i pyszne ciasta.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za ciastem z rabarbarem

    OdpowiedzUsuń
  15. Stare dobre czasy się przypominają :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Na pewno jest pyszne! Lubię rabarbar w ciastach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zaw...

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej...

Wegańskie placuszki na mące lnianej (Vege & gluten free)

Len... Piękny i bardzo cenny dla naszego zdrowia. Nie będę was zanudzać wymieniając jego prozdrowotne właściwości, ale dodam że warto go spożywać. Ostatnio przy okazji pojawienia się tzw. półki zdrowia w znanej sieci marketów odkryłam mąkę lnianą. Za bardzo nie miałam na nią innego pomysłu niż tradycyjne zaparzanie jej i stosowanie jako osobny napar lub baza do koktajlów. Aż do dziś kiedy to nieco eksperymentalnie postanowiłam zrobić z niej placuszki. Bazą placuszków był banan, bo przecież przepis jest wegański i nie było mowy o zastosowaniu jajek, a tzw. bazą suchą wspomniana mąka lniana w połączeniu z moją ulubioną kokosową. Oprócz tego woda mineralna,cynamon i cukier kokosowy. Samo zdrowie. I zapewniam was, że nawet  Ci co nie są przekonani co do smaku siemienia lnianego czy też samej mąki to się nie zawiodą na walorach smakowych. Banan i kokos nadają dominującą nutę aromatyczną a cynamon ją wzbogaca. Placuszki podałam z ubitą śmietanką kokosową i świeżymi owocami, w tym naszymi...

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn...

Mrożony jogurt z owocami lata

Kochani, dzisiaj niezwykle modny deser w szczególności za oceanem, gdzie naprawdę robi karierę. Lubicie lody?, ale akurat liczycie kalorie i nie możecie zatopić się w kremowych gałeczkach, albo po prostu nie chce wam się co pół godziny wyciągać ich z zamrażalnika by pozbyć się kryształków lodu. No to dzisiaj nie bagatela gratka dla jednych i drugich. Mrożony jogurt grecki z mnóstwem sezonowych owoców. Serwowałam go w postaci cienkich bloczków, i wiecie co, jak na tak mało skomplikowany przepis, byłam zaskoczona efektem końcowym. Orzeźwiająca przekąska na deser w dodatku bez białego cukru. Zapraszam wszystkich fanów lodów do spróbowania. Składniki:  500 g jogurtu tupu greckiego 3 łyżki miodu akacjowego lub rzepakowego 2 łyżki soku z cytryny :  Owoce:  100 g borówki amerykańskiej  50 g malin 150 g świeżego mango  100 g moreli  Wykonanie :  1. Jogurt miksujemy z miodem i sokiem z cytryny. Formę wykładamy folią sp...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Ślimaczki szarlotki na drożdżowym, czyli Cinnamon & apple rolls buns

Czym pachną święta??? Oczywiście cynamonem. O ile klasyką polskiej kuchni jest szarlotka przyprawiona sporą ilością tej aromatycznej przyprawy, o tyle drożdżówki nie są już tak bardzo popularne. Przepis który wam dzisiaj przytoczę znalazłam już jakiś czas temu na jednym z amerykańskich blogów. Zainspirowałam się i oto jest mój słodki pomysł na cynamonowe drożdżowe ślimaczki z naszym dobrem narodowym, czyli jabłkiem. Pomyślicie, że to banał , że to już było. I przyznam wam częściowo rację, bo takich przepisów jest na pęczki. Niemniej to co odróżnia moje ślimaczki od pozostałych to niezwykle puszyste ciasto, trzykrotnie zarabiane oraz nadzienie mojego autorstwa. Zatem zapraszam do lektury.  Składniki :  Na  ciasto drożdżowe :  600 g mąki pszennej typ 650 10 g suchych drożdży (instant) 100 g cukru  1 płaska łyżeczka soli  115 g masła  1 jajko (L) 200 ml mleka  70 ml wody Na nadzienie :  5 jabłek ...

Wizyta u Ewy Wachowicz , moje brownie i jego historia.

Wczoraj miał premierę odcinek Ewa gotuje "kuchnia bezglutenowa" odc. 318, z moim gościnnym udziałem. Zapraszam na małą relację. A oto i sprawca całego zamieszania  dobrze znane wam Brownie w mojej wersji Fit. bez białego cukru i bez glutenu: http://vaniliowoczekolodowa.blogspot.com/2016/07/brownie-fit-bezgutenowe-i-z-avocado.html Dzisiaj taki trochę inny wpis... Już obmyślam przepisy w świątecznym klimacie, a tymczasem zrelacjonuję wam zgodnie z zapowiedziom moją przygodę. Jestem człowiekiem małej wiary i trudno mi jest uwierzyć w siebie. To co robię , traktuję jako odskocznię od codzienności a przy tym daję sobie możliwość odprężenia. Może i to wyda wam się dziwne, ale nic tak mnie nie relaksuje jak przygotowywanie wszelkiego rodzaju skórek cytrusowych, które bardzo ostrym nożem kroję i filetuję, potem jak najbardziej staram się pozbyć albedo (biała błona, która nadaje gorycz). Odkąd prowadzę bloga staram się piąć w górę, i bardziej robię to dla was czytelników,...

Łączna liczba wyświetleń