Przejdź do głównej zawartości

Wegańskie placuszki na mące lnianej (Vege & gluten free)

Len... Piękny i bardzo cenny dla naszego zdrowia. Nie będę was zanudzać wymieniając jego prozdrowotne właściwości, ale dodam że warto go spożywać. Ostatnio przy okazji pojawienia się tzw. półki zdrowia w znanej sieci marketów odkryłam mąkę lnianą. Za bardzo nie miałam na nią innego pomysłu niż tradycyjne zaparzanie jej i stosowanie jako osobny napar lub baza do koktajlów. Aż do dziś kiedy to nieco eksperymentalnie postanowiłam zrobić z niej placuszki. Bazą placuszków był banan, bo przecież przepis jest wegański i nie było mowy o zastosowaniu jajek, a tzw. bazą suchą wspomniana mąka lniana w połączeniu z moją ulubioną kokosową. Oprócz tego woda mineralna,cynamon i cukier kokosowy. Samo zdrowie. I zapewniam was, że nawet  Ci co nie są przekonani co do smaku siemienia lnianego czy też samej mąki to się nie zawiodą na walorach smakowych. Banan i kokos nadają dominującą nutę aromatyczną a cynamon ją wzbogaca. Placuszki podałam z ubitą śmietanką kokosową i świeżymi owocami, w tym naszymi sezonowymi czerwonymi porzeczkami. 
Jeszcze jedna kwestia. Ciasto choć jest gęste w trakcie pieczenia będzie niezwykle miękkie i niech was nie przerazi fakt,jeśli przy przewracaniu na drugą stronę będziecie mieć wrażenie że placek zaraz się rozpadnie. Proponuję robić to przy pomocy silikonowej łopatki, zdecydowanym i szybkim ruchem . Zaletą tego ciasta jest to,że nawet jeśli nam się rozpadnie można je swobodnie z powrotem uformować. Pieczemy na bardzo małym ogniu przez 2-3 minuty z każdej strony. 








Składniki:

Składniki : 

2 banany 
2 łyżki odtłuszczonej mąki lnianej 
1 łyżka mąki kokosowej 
3/4  szklanki gazowanej wody mineralnej 
1 łyżeczka cynamonu 
1 łyżeczka cukru kokosowego/trzcinowego jasnego 
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

Wykonanie : 
UWAGA! Ciasto jest lużne i zalecam użycie dobrej jakości patelni. 
1. Banany blendujemy na gładką masę i dodajemy cukier oraz cynamon. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy prosto do bananów. Mieszamy i wlewamy wodę, by otrzymać dość gęste i aksamitne ciasto. 
3. Smażymy placki na niewielkiej ilości oleju 2-3 minuty z każdej strony. Przewracając uważajmy by placek się nie rozpadł ma bardzo delikatną rozpadającą się wręcz konsystencję. Przy przewracaniu wierzch powinien być lekko ścięty jak przy każdych naleśnikach, racuchach czy plackach. 
Podajemy z ubitą śmietanką kokosową i świeżymi owocami. 



Komentarze

  1. Wegańskie najlepsze! Wygladają kusząco :)
    https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zapraszam do wypróbowania przepisu :)

      Usuń
  2. Świetne, zdrowe śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają apetyczne, nigdy nie jadłam czegoś co by było z mąki lnianej. Dzięki tobie dowiedziałam się o jej istnieniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąka lniana to w sumie bardzo drobno sproszkowane, zmielone siemię lniane. Ja kupiłam taką z Bioveny. Cieszę się, że mogłam wnieść coś nowego tym postem.

      Usuń
  4. Placuszki i do tego wegańskie... mmm to musi być wyśmienite. Zapisuje przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są smaczne i miękkie jak wypróbujesz podziel się swoją opinią. Dziękuję.

      Usuń
  5. Przy pierwszej patelni myślałam, ze to porażka. Breja na patelni😉. Ale kolejne smażyłam prawie bez tłuszczu. Fakt, ze trzeba uważać przy przewracaniu, myśle, ze to kwestia wprawy;)
    Serwowałam ze śmietaną i borówkami;) Moje córki stwierdziły, ze placuszki są pyszne 😁 Zgadzam się z ich opinią;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za komentarz i cieszę się, że się sprawdziły :)

      Usuń
  6. Dzień dobry czy można nie dodawać łyżki mąki kokosowej do ciasta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można ale trzeba ją zastąpić inna zwykłą jeśli nie jesteś na diecie BG, lub inną np. ziemniaczana, kukurydziana, jaglaną, no i trzeba pamiętać o proporcjach bo mąka kokosowa ma wyjątkowo duże właściwości adsorpcyjne i dlatego polecam jej użyć .

      Usuń
  7. wyglądają jak burgery wołowe mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda kusząco samo zdrowie

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie te placuszki wyglądają bardzo apetycznie i na pewno szybko u mnie w domu by zniknęły z talerza. ja najchętniej do różnych wypieków stosuję przepisy od https://basiazsercem.pl/ gdyż to właśnie one sprawiają, że moja cała rodzina nie może się doczekać nowych ciast czy innych potraw z wykorzystaniem mąki.

    OdpowiedzUsuń
  10. 52 year old Accountant III Standford Jesteco, hailing from Maple enjoys watching movies like Only Yesterday (Omohide poro poro) and Web surfing. Took a trip to Teide National Park and drives a Ferrari Dino 206SP. z tego zrodla

    OdpowiedzUsuń
  11. 46 years old Electrical Engineer Arri Hucks, hailing from Courtenay enjoys watching movies like "Legend of Hell House, The" and Ghost hunting. Took a trip to Royal Exhibition Building and Carlton Gardens and drives a Alfa Romeo 8C 2900B Pinin Farina Cabriolet. ta strona

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie...

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn...

Dyniowa kostka z cytrusami ( bez glutenu)

Mamy październik, jesień...mnóstwo barw. W kuchni króluje intensywnie pomarańczowa dynia, na którą przepisów jest wiele.  I to ona będzie bohaterem dzisiejszej strawy. Wytrawnie lub na słodko. U mnie ta druga opcja, gdzie dynia będzie głównym składnikiem ciasta. Wypiek zaliczę do tych ciast, które zadziwiło mnie pod względem smaku i faktury. Cóż, było to moje drugie podejście do dyni, i  zdecydowanie daję jej zielone światło na pozostanie w mojej kuchni na dłużej. Gdy byłam dzieckiem nie miałam okazji poznać jej smaku, choć mama mówiła, że smaczny kompot z niej można przyrządzić. Cóż czasy są dzisiaj inne, a dynię kupić o tej porze roku bardzo łatwo. W kuchennej szafce znalazłam jeszcze resztki kukurydzianej mąki, toteż pomyślałam, że będzie pasować do wyrazistego miąższu dyni. Wiecie co jest najdziwniejsze?... Z faktury ciasto przypomina bardziej dobrze upieczony sernik, a jeszcze dziwniejsze jest to, że w smaku równie bardzo go przypomina. Oczywiście nie ograniczyłam się do...

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej...

Sernik czekoladowy ricotta aromatyzowany pomarańczą

J akoś ostatnio serniki królują u mnie w kuchni, jeśli chodzi o jakiekolwiek ciasta. Po niebiańskim serniku z borówką amerykańską przyszedł czas na sernik równie bogaty w smaku i nie mniej ciekawy jeśli chodzi o jego wnętrze. W lodówce zalegała mi jeszcze ricotta, którą kupiłam przy okazji tygodnia włoskiego  w jednym z popularnych marketów. Co prawda miałam inny pomysł na jej wykorzystanie, ale jak to już u mnie bywa nastąpiła mała zmiana planów, i zamiast deseru powstał bardzo kremowy sernik. W zasadzie to przyznam wam się do czegoś, tak jak jestem olbrzymią zwolenniczką używania prawdziwego masła w wypiekach, to tym razem wykorzystałam zwykłą margarynę do pieczenia i wypiek nie stracił na smaku. Po prostu przeraża mnie fakt, że masło jest drogie, że nawet ja z niego postanowiłam zrezygnować. Margaryna, której użyłam to popularna Kasia do wypieków. Bałam się początkowo, że mi się masła będzie warzyła i z sernika nie będzie nic, ale jestem mile zaskoczona efektem końcowym. Moje ma...

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukierni...

Empanadas z bananami i czekoladą (White sugar free)

Jak już zapewne wiecie jestem fanką wszystkiego co związane jest z kulturą latynoamerykańską. Dzisiaj powrót do Meksyku i do bardzo popularnej potrawy a raczej deseru pochodzącego z tego kraju. Empanadas... W meksyku bardziej kojarzone są z ciastem składanym na kształt pieroga wykonane na bazie tortlli i z wytrawnym nadzieniem, ale u mnie trochę inaczej. Wersja na słodko z bananami, i ciemną czekoladą została przeze mnie nieco ulepszona i wzbogacona o uprażone orzechy laskowe. Moje empanadas wykonane zostały na bazie ciasta francuskiego, co nadało dodatkowego wymiaru tym słodkim trójkątom. Słodka przekąska, doskonale sprawdzi się na wszelkich rodzinnych imprezach a co najlepsze jej przygotowanie nie zajmie wam więcej niż 25 minut. Zachęceni, to mam jeszcze jedną dobrą informację dla zwolenników słodkości bez białego cukru. Do przepisu nie użyłam ani grama, a nadzienie zyskało słodycz płynącą z bananów. Doskonała przystawka na każdego rodzaju kinder party. Zapraszam.  ...

Kanapka bawarska z kiełbaskami norymberskimi

Witajcie w nowym roku. Nowy rok przyniósł mi nowe wyzwania. Zostałam ambasadorem marki ALDI i niemniej wpis ten stanowi integralną część mojego udziału w kampanii.  Fast food wciąż modny, okryty złą sławą, przyprawiający nas o ból głowy w kwestii zawartych w nim kalorii. Co sprawia, że ciągle nie możemy zmienić naszych nawyków żywieniowych? Lenistwo, brak czasu, lub nieumiejętne podejście do tematu codziennego odżywiania. Jeśli już stawiamy na tzw. FAST FOOD, to zróbmy go w domu. Ja dzisiaj mam dla was szybką alternatywę dla kupnych zapiekanek, bądź co gorsza mrożonek, które podgrzewamy w kuchence mikrofalowej.  Wszystkie składniki kupicie w jakimkolwiek sklepie stacjonarnym, ale jako że wpis będzie lokował konkretny produkt i sieć marketów marki ALDI polecam kupić wszystko właśnie tam. Moja zapiekanka jest wzorowana na "Nürnberger Bratwürste" a konkretnie Drei im Weckla , czyli kanapce rodem z Bawarii.  Oczywiście moja ma zdrowe dodatki pod postacią świeżych warz...

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od...

Łączna liczba wyświetleń

683,580