Znacie takie dni kiedy to macie ochotę na coś słodkiego, ale niekoniecznie macie czas na przygotowanie wybornego deseru ??. Mam rozwiązanie szybki, lekki i szalenie smaczny sernik w towarzystwie kokosowego budyniu. Kilka prostych składników, zero mąki pszennej, zero białego cukru. Cała słodycz zamyka się w dobrej jakości białej czekolady i wiórków kokosowych. To także kolejny przepis bezglutenowy a jakże prosty w wykonaniu. Jeśli macie godzinkę a nawet niecałą to to przepis dla was. Owa budyniowa masa to pomysł mojego męża, który pierwszą porcję owego ciasta spałaszował jeszcze zanim zdążyłam je ułożyć na paterze po czym stwierdził że ciasto jest smaczne ale czegoś mu brakuje. Nie wiem dlaczego ale pokusił się o stwierdzenie że w konsystencji i smaku sernik zalatuje mleczną kanapką i brakuje mu czegoś kokosowego, więc zrobiłam drugą porcję i tym razem dzielę się efektem mojej pracy.
Składniki :
Na masę serową:
3 jajka (L)
125 g białej czekolady
125 g kremowego serka śmietankowego typu (Philadelphia)
szczypta soli
Na budyń kokosowy:
125 ml mleka kokosowego
25 g wiórków kokosowych
5 ml Likieru malibu lub ekstraktu waniliowego***(można pominąć)
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
100 ml zimnej wody
Dodatkowo:
biała czekolada do dekoracji
Wykonanie :
1. Jajka: oddzielamy żółtka od białek bardzo starannie. Białka wstawiamy na chwilę do lodówki by się schłodziły co pozwoli im się lepiej ubić.
2. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Z uwagi na to, że pracujemy z białą czekoladą która szybciej może się zważyć wykonujemy kąpiel wodną w sposób następujący:
Małą ilość wody zagotowujemy w rondlu. Czekoladę siekamy na drobniejsze kawałki lub ścieramy na tarce. Gdy woda w rondlu zaczyna wrzeć zdejmujemy ją z palnika. Naczynie żaroodporne(np miska) lub aluminiowe ustawiamy na rondlu i wsypujemy rozdrobnioną czekoladę. Mieszamy delikatnie do momentu uzyskania płynnej masy. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.
4. Serek ucieramy z żółtkami i przestudzoną czekoladą na puszystą masę. Rozgrzewamy piekarnik do 160 st C a na dolnej półce ustawiamy naczynie wypełnione wrzątkiem.
5. Wyjmujemy białka i dodajemy szczyptę soli. Ubijamy energicznie na sztywną pianę. Natychmiast łączymy z masą czekoladowo -serową. Delikatnymi ruchami łączymy całość tak by jak najmniej stracić na puszystości. Przekładamy do naczynia lekko natłuszczonego i wyłożonego papierem do pieczenia. U mnie okrągłe naczynie żaroodporne o poj. 2 L.
6. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 25 -30 minut. Po tym czasie lekko wyłączmy temperaturę uchylamy drzwiczki piekarnika i pozostawiamy jeszcze 10 minut .
7. W czasie pieczenia się sernika przygotowujemy budyń. Mleko kokosowe wlewamy do rondla i doprowadzamy do wrzenia. Wsypujemy wiórki kokosowe i gotujemy 2 minutki na wolnym ogniu co jakiś czas mieszając. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzić w zimnej wodzie i wlać szybkim ruchem do gotującej się masy. Od tego momentu energicznie mieszać by masa się nie przypaliła!. W razie gdyby masa była zbyt gęsta dodać wodę, lub mleko kokosowe. Na końcu możecie ale nie musicie dodać 1 łyżkę Malibu lub ekstrakt waniliowy dla wzmocnienia i podkręcenia smaku masy.
8. Budyń przełożyć do miski i schłodzić. Sernik wystudzony pokryć równomiernie masą budyniową i i całość wstawić do lodówki. Udekorować startą białą czekoladą.
Smacznego:)
Wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuń