Przejdź do głównej zawartości

Szarlotka na kruchym z czarną porzeczką.

Kiedy lato obfituje w takie znakomitości jak maliny, porzeczki czy też agrest nie sposób oderwać się od pieczenia. Rzadko robię jabłeczniki, czy też szarlotki, jednakże tym razem zaprezentuję wam takie ciacho, które doskonale wpasuje się w letni klimat. Słodkie jabłka, które w ubiegłym roku przerabiałam na gęstą marmoladę doskonale kontrastują z kwaskowatą czarną porzeczką. Żałuję, że sezon porzeczkowy trwa tak krótko, bo bardzo cenię każdą odmianę porzeczki. W rzeczy samej ów szarlotka z czarną porzeczką to świetny pomysł na letni deser. Ciasto kruche aromatyzowane wanilią podkreśla i dopełnia całość. Wierzch ciasta to chrupka i słodka beza zwieńczona niewielką ilością kruszonki z cynamonem.

Zapraszam. 







Składniki : 

Na ciasto kruche :
240 g mąki pszennej typ 650 
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g masła 
2 żółtka 
1 łyżka ekstraktu z wanilii 
szczypta soli 

Na szarlotkę : 
350 g marmolady jabłkowej 
200 g czarnej porzeczki 

na bezę : 
3 białka 
150 g cukru 

Ponadto : 
2-3 łyżeczki cynamonu 

Wykonanie : 
1. Wszystkie składniki na ciasto łączymy ze sobą do otrzymania jednolitej masy. Ciasto zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na min 45 minut. 
2. Ciasto dzielimy na dwie części i z jednej z nich odrywamy kawałek ciasta ok 5 cm co pozwoli nam ozdobić wierzch. Formę  o wymiarach 24 cm x 22 cm x 5 cm wykładamy papierem do pieczenia. Ścieramy największą część ciasta na tarce wylepiając dno. 
UWAGA: Ciasto ma być chłodne i zwarte po wyjęciu z lodówki. 
3. Wykładamy marmoladę równomiernie rozprowadzając po całej powierzchni. Na marmoladę rozkładamy czarną porzeczkę ( w sezonie świeżą, a po sezonie może być mrożona) . Ścieramy mniejszą część ciasta i równomiernie posypujemy wierzch tak by całość została pokryta. Posypujemy 1 łyżeczką cynamonu. 
4. Białka ubijamy na sztywną pianę po czym pojedynczo wsypujemy cukier, po jednej łyżeczce do całkowitego rozpuszczenia się cukru. Piana ma być lśniąca i sztywna. Wykładamy i rozprowadzamy na całej powierzchni. na wierzchy ścieramy najmniejszą część i finalnie posypujemy cynamonem. 
5. Ciasto pieczemy przez 45 minut w 175 st C. 
Ciasto całkowicie studzimy przed pokrojeniem. 

Komentarze

  1. Bardzo fajny pomysł, może kiedyś sam spróbuję :), aż narobiłem sobie ochoty na takie ciacho :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne ciasto i połączenie smaków

    OdpowiedzUsuń
  3. Za porzeczkami nie przepadam, jednak w połączeniu z szarlotką muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę spróbować. Szarlotka zawsze kojarzyła mi się wyłącznie z jabłkiem, najlepiej kwaśnym..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że połączenie jabłek z czarną porzeczką jest bardzo trafione.

      Usuń
  5. U nas zazwyczaj dzarlotka w klasycznym jej wydaniu, ale w tygodniu spróbuję ją upiec według Twojego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mnie się znudziła klasyczna, więc postanowiłam ją podrasować czarną porzeczką.

      Usuń
  6. Bardzo lubię takie lekko kwaskowate ciasta. Mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także lubię więc ciasto na pewno Ci będzie pasowało.

      Usuń
  7. Ale fajny przepis, ciasto wygląda bardzo smakowicie. Muszę wyprócować

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję i proszę o opinię jeśli wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię szarlotkę... Ale jeszcze bardziej lubię banany. I jak to tu połączyć?!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda mega! Uwielbiam proste, a jednocześnie oryginalne przepisy na słodkości, więc na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak to apetycznie wygląda! Automatycznie zaczęło burczeć mi w brzuchu :D Chwilowo ćwiczę i nie mogę jeść takich rzeczy, ale myślę, że później mogę się skusić :)

    http://staypositivebypaulen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Rewelacyjny pomysł - szarlotka połączona z czarną porzeczką :) mniam

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Ja także uwielbiam wszelkie kruche ciasta a to świetnie komponuje się z dość mokrym nadzieniem.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kluski na parze w sosie czekoladowym

Yum Choć wariantów tych drożdżowych klusek jest naprawdę wiele, to powiem wam że dla nie jednego z was będzie to podróż do czasów dzieciństwa. O czym mowa?... O parowańacach: (in.buchty, pampuchy, kluski na parze, parzak i). U mnie w wersji na słodko z sosem czekoladowym, bo moja córka od tygodnia się upominała o właśnie taki obiad. Kluski są na drożdżach bez dodatku jajek więc ciasto będzie również miało swoich fanów wśród wegetarian, wystarczy tylko zamiast zwykłego mleka dodać roślinne lub kokosowe.  Ile razy robię to ciasto zawsze wychodzi i co najważniejsze nie pęka zbyt mocno podczas parowania. U mnie wersja na słodko, ale ciasto jest na tyle uniwersalne, że spokojnie możecie  zrobić wytrawną wersję dania z tymi kluseczkami. Zatem zapraszam do wspólnego gotowania na parze. Składniki na 12-15 porcji:  500 g mąki (użyłam mąki Typu 650) pół łyżeczki soli ok. 3 łyżki cukru (lub waszego ulubionego środka słodzącego)* można pominąć w wersji wytrawniej 7 g drożdży

Bajaderki, słodkie kartofelki - czyli drugie życie czerstwego ciasta

Kto z nas choć raz nie miał w domu takiej sytuacji, że zostało ciasta lub kruchych ciastek i były one wręcz niejadalne???. Ja przyznam się szczerze, że zdarza się to u mnie nieczęsto, ale bywa i tak że ciasto poleży trochę i już szybko się suszy, a w rezultacie nie przyciąga już tak jak pierwszego dnia. Szczególnie ta wzmianka dotyczy ciast drożdżowych czy przeciągniętych i źle nasączonych biszkoptów czy też nie zabezpieczonych lukrem ciast ucieranych. Mnie zostało trochę ciasta drożdżowego z chałki  o której pisałam tutaj , więc postanowiłam nadać mu drugie życie i przerobiłam na słodkie pełne smaku i bakalii małe bajaderki. Są one nie mal w każdej cukierni, piekarni i przybierają różne nazwy od kartofelków po kulki firmowe i tak naprawdę  różnią się dodatkami i smakiem, ale zawsze są to ciemne kulki kształtem przypominające ziemniaczki (kartofelki). Szczerze mówiąc pamiętam czasy, gdy dojeżdżałam do szkoły średniej i co jakiś czas zaglądałam do pobliskiej cukierenki, tam zawsze kupow

Fit Wegańskie bezglutenowe bułeczki na parze

Chodź dzisiejszy przepis będzie dedykowany głównie weganom i tym na diecie bezglutenowej, to gwarantuję że bułeczki podbiją też nie jedno najbardziej wybredne podniebienie. Trudno nazwać dzisiejszy produkt bułeczkami, bo z takimi klasycznymi praktycznie nie mają nic wspólnego. Są w 100 % wegańskie nie zawierają jajek,drożdży a dodatkowo są bezglutenowe. Niemożliwe? a jednak... Następnym szczegółem odróżniającym vege bułeczki od tych zwykłych jest sposób ich przygotowania. Przygotowane bowiem zostały w parowarze i tym samym bliżej im do tradycyjnych buchtów in.(parowańców,bułek na parze). Słodkie, delikatne no i zaskakująco sycące. Głównym składnikiem jest mąka ryżowa, a bułeczki rosną dzięki kombinacji sody oczyszczonej i octu. Bez obaw octu nie wyczujecie po upieczeniu, ma on za zadanie aktywować działanie sody oczyszczonej. Smak aksamitny i bogaty z wyraźnie wyczuwalnym aromatem kokosa. Po prostu rozpływają cię w ustach i jak dla mnie są doskonałą lżejszą alternatywą dla tradycyjn

Flan waniliowy

Jest wiele deserów na świecie, nad którymi nie ma co dyskutować, w kwestii tego skąd się wywodzą i z jakim krajem się od razu kojarzą. Myślisz Francja, mówisz Crème brûlée, myślisz Włochy, mówisz Tiramisu, mówisz Polska, myślisz kremówka, czy też makowiec. Oczywiście to jedynie przykłady. Dzisiaj chciałabym wam zaserwować deser, który przeważnie kojarzony jest z Hiszpanią a tak naprawdę hiszpański do końca nie jest. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć fakt, że poszukując informacji na temat dzisiejszego dania byłam mocno zaskoczona jego genezą. Dlaczego??? , bowiem okazało się że Flan chodź większości kojarzony z Hiszpanią  właśnie, tak naprawdę swoje początki  miał za czasów panowania Imperium Rzymskiego, i później pod wpływem licznych migracji i prób udoskonalania przepisu stał się firmowym deserem chociażby Meksyku, choć w wielu miejscach będzie ciągle przypisywany jest jako typowy deser Hiszpanii. Co ciekawe, Francuzi też mają swój "flan" i jest on klasyką cukiernictwa znan

Fit przekąska - Chipsy z czerwonej soczewicy z bazylią i pomidorami

Nie ma co się szczypać jest karnawał i jak co roku strony kulinarne zalewa fala przepisów na pączki, chrusty, faworki i inne tego typu przysmaki. Trochę mi nie po drodze na ten czas zapodawać przepis na te kaloryczne, choć smakowite kąski...więc, postanowiłam że dzisiaj postawię na coś wręcz przeciwnego.  W szafce od dłuższego czasu zalegała mi soczewica, której nie zmieściłam w pojemniku. Zazwyczaj takie resztki lądują w zupie, lub jakieś paście do chleba. Tym razem wymyśliłam inne zastosowanie  soczewicy w mojej kuchni.  Przyznaję, że rzadko ale jednak kupuję czasem gotowe przekąski, choć nie jestem ich fanką. Zdecydowanie wolę stać w kuchni kilkanaście minut dłużej i przygotować domowe chipsy z piekarnika, lub frytownicy. Dzisiaj przedstawię wam moją wersję przekąski, która odmieni wasze spojrzenie na strączki i nawet jeśli nie lubicie smaku soczewicy to zapewniam, że w tej przekąsce jej nie wyczujecie.  Jedynym poświęceniem z waszej strony będzie namoczenie surowej

Czekoladowe kluski na parze z sosem angielskim

Po olbrzymim sukcesie podstawowego przepisu na buchty (kluski na parze) dzisiaj zaprezentuję wam dokładnie odwrotną wersję smakową. Przepis  podstawowy znajdziecie tutaj  klik . W woli przypomnienia nadmienię, że buchty robione są tradycyjnie z ciasta drożdżowego i gotowane są na parze. U mnie za pierwszym razem były to zwykłe kluski skąpane w sosie czekoladowym. Dzisiaj to kluski będą czekoladowe a sos biały. Biały sos... a ściślej mówiąc klasyka wśród cukierników mianowicie Creme Anglaise (czyt. krem anglez). Gładki, aksamitny o konsystencji nieco przypominającej budyń. Co najważniejsze waniliowy, więc dobrze sprawdzi się jako dodatek do czekoladowych klusek. Taka odmiana posmakuje niejednemu wielbicielowi popularnych parowańców. Moja córka uwielbia te kluski do tego stopnia, że gdy tylko pada pytanie Co na obiad ? zawsze odpowiada ochoczo Buchty!!!.  Co tu więcej pisać... Koniecznie spróbujcie zrobić takie kluski waszym pociechom. Polecam.  Składniki :  480 g mąki (uż

Warzywna pizza na pełnoziarnistym cieście

Są dni, że wchodzę do swojej kuchni i spoglądam na swój parapet, gdzie przeważnie znajdują się zioła, owoce oraz warzywa, i nagle coś mnie tknie i mam pomysł na fajny posiłek. Już raz dzieliłam się z wami przepisem na pizzę. Tym razem jednak troszeczkę poszłam w kierunku jej ulepszenia i tak powstała pizza wegańska. Cały sekret tkwi w ultra cienkim cieście, które przygotowałam z mąki pszennej pełnoziarnistej. Dodatki???, też niecodzienne : Bataty, biała fasola,rukola, i brokuły, chili,pomidor. Zero sera, i niezdrowych sosów. Bazowo za sos posłużył mi koncentrat pomidorowy,doprawiony czosnkiem,solą i pieprzem. Łatwy i bardzo sycący posiłek z dużą dozą zdrowia. Zachęceni/?? Koniecznie spróbujcie mojej wersji nawet jeśli kochacie mięso, to gwarantuję, że smak tej pizzy zadowoli nie jednego mięsożercę. Do dzieła.  Składniki : 175 g mąki pszennej pełnoziarnistej 150 ml ciepłej wody 1 łyżka oliwy z oliwek 1/4 łyżeczki soli 7 g suszonych drożdży Dodatki 25

CO Z TYM MLEKIEM ? - PRZEPIS NA Mleko owsiane (Vege)

Moje zainteresowanie dietą wegańską znacznie wzrosło, ale nie do tego stopnia by na nią się zdecydować. Powód??? między innymi mleko, bez którego nie wyobrażam sobie życia. Jednak ciągle pozostaję otwarta na wszelkie odmiany tego napoju, i po najbardziej popularnym mleku roślinnym -sojowym przyszedł czas na Mleko owsiane. Proste w wykonaniu i całkiem smaczne. Ja zrobiłam je na dwa sposoby i próbowałam określić ich smak i inne aspekty, głównie jeśli chodzi o wykorzystanie w kuchni. Może jakaś osoba rozpoczynająca przygodę z weganizmem znajdzie w tym wpisie jakąś pożyteczną radę, a może ktoś równie lubiący eksperymentować w kuchni  (jak i ja), zainspiruje się do zrobienia czegoś z wykorzystaniem tego mleka. Tak naprawdę mleko to nazwa zapożyczona i chyba używana dla wygody nazywania zamienników wegańskich produktów. Ale ja nie mam nic ku temu i oceniając napój owsiany daję 4,5/5. Składniki :  Na ok 350 ml :  4,5 łyżki płatków owsianych górskich  ok. 300 ml wody zimnej

Ladoo ,czyli indyjskie słodkie kulki z ciecierzycy z kardamonem i solonymi pistacjami (Gluten free)

Dzisiaj zabieram was w daleką podróż... Gdzie się wybieramy? Do Indii, kraju pachnącym milionem różnych przypraw. Jakiś czas temu moja teściowa przeżywała renesans miłości do bollywoodzkich produkcji filmowych. Tak bardzo się wkręciła, że nawet zachciało się jej rozpocząć kulinarną podróż w tamte strony. Gdzieś w okolicach świąt Bożego Narodzenia przygotowała właśnie przysmak, który mnie osobiście bardzo przypadł do gustu. Ladoo czyt. Ladu , to coś na kształt bajaderek, i innych kulek mocy. Deser przygotowany jest w banalny sposób, bo całość przygotujecie na jednej patelni. W tradycyjnym przepisie do przygotowania używane są : Mąka z ciecierzycy lokalnie nazywana Besan , klarowane masło Ghee, które u mnie zastąpiła margaryna Palma. Prócz tego cukier puder ( z cukru trzcinowego), spora ilość kardamonu i kruszone orzechy pistacjowe. Nawet najwięksi sceptycy pokochają deser, który jest niezwykle aromatyczny, słodki i bardzo egzotyczny. Polecam. I dziękuję też mojej teściowej Izie za to od

Frużelina żurawinowa,czyli sezonowe owoce w żelu.

Yum Czasem bywa tak że w danym przepisie podane jest by użyć frużeliny. Ja sama na początku mojej drogi z wypiekami także zastanawiałam się co to takiego właściwie jest i gdzie można to kupić. Cóż dzisiaj, oparta na doświadczeniu sama już robię taki rzeczy i zdecydowanie polecam wam spróbować. W sumie podobnie się ją przygotowuje do zwykłych konfitur, choć ma mniejszą trwałość z uwagi na obecność żelatyny, która traci swoje właściwości żelujące gdy temperatura płynu w którym jest rozpuszczana przekracza 95 st C, więc nie można jej wekować w tradycyjny sposób. Do czego najczęściej jest używana? Odpowiedź jest prosta, do deserów, gofrów, naleśników, racuchów. Zaleca się przygotowanie frużeliny z owoców o dużej zawartości pektyn, ale w zasadzie to wasza decyzja jaki smak chcecie uzyskać i z jakich owoców ją zrobicie. U mnie frużelina żurawinowa powstała na potrzebę realizacji innego przepisu, w którym jest jednym ze składników. Z uwagi na to, że ciężko będzie wam kupić taką frużelinę po

Łączna liczba wyświetleń