Co prawda mamy drugą połowę listopada, ale nie zaszkodzi już powoli pomyśleć o przepisach na świąteczny stół. Dziś serwuję wam niezwykle proste, szybkie i aromatyczne kąski, które swym oryginalnym smakiem zachwycą najbardziej wrażliwe kubki smakowe. Ciasto francuskie dzisiaj można bardzo łatwo kupić, więc cała trudność w wykonaniu ów pierożków, to wykonanie farszu. W tym właśnie tkwi cały sekret ich smaku. W sezonie kupiłam świeże figi, ale z uwagi na dość późną porę, teraz do farszu możecie użyć suszonych . W opisie wykonania dokładnie podam wam jak postępować zarówno z świeżymi jak i z suszonymi.Nawiasem mówiąc ja wykorzystałam figi mrożone, więc jeśli posiadacie takie mrożone zapasy, to będzie też dobre rozwiązanie. Farsz ma konsystencję gęstej marmolady. Dzięki dodatkowi jasnego cukru trzcinowego #Diamant, cała słodycz cudowanie skontrastowała z wytrawnym, i jakże charakterystycznym smakiem rozmarynu. I właśnie to dzięki rozmarynowi konfitura zyskuje dodatkowego wymiaru i świetnie łączy się ze słodyczą fig. Drugą przyprawą, która przywołuje na myśl święta, są goździki. Całość sama w sobie byłaby zbyt ciężka i słodka, więc by ją zbalansować użyłam soku cytrynowego i octu balsamicznego. Wydźwięk składu farszu może nieść obawę o smak, ale uspakajam jeśli zachowacie odpowiednie proporcje to wyjdzie wam coś do czego będziecie z chęcią wracać... Zatem zapraszam.
Składniki :
1 opakowanie ciasta francuskiego
Nadzienie :
300 g świeżych fig (4-5 sztuk) ( u mnie mrożone) lub 450 g suszonych
100 g jasnego #cukiertrzcinowy #Diamant
100 ml ciemnego rumu 70%
5 szt goździków
1 łyżka rozmarynu
sok z 1/4 cytryny
50 ml octu balsamicznego
Ponadto:
2 łyżki mleka
3 łyżki jasnego cukru trzcinowego #Diamant
Wykonanie :
1. Figi mrożone umieszczamy w rondlu o grubym dnie zasypujemy cukrem dodajemy goździki oraz wlewamy rum. Całość smażymy do momentu aż owoce puszczą soki i wyraźnie ściemnieją trwa to ok. 10 minut. Mieszamy i dodajemy sok z cytryny oraz ocet balsamiczny . Wsypujemy drobno posiekane igły rozmarynu.
2.Mieszamy i gotujemy na małym ogniu mieszając co jakiś czas. Odparowujemy płyn by uzyskać gęstą masę o konsystencji marmolady. Gotowy krem studzimy.
W przypadku suszonych fig zalewamy je uprzednio odrobiną wrzątku i odstawiamy na ok.5 minut pod przykryciem następnie wykonujemy czynności opisane powyżej.
4. Ciasto francuskie lekko rozwałkowujemy i wykrawamy okręgi o średnicy ok.8 cm. Centralnie nakładamy nadzienie i składamy wpół zlepiając ze sobą brzegi. robimy nakłucia w kilku miejscach. wystarczą 3.
5. Przed wstawieniem do nagrzanego do 220 st C piekarnika smarujemy pierożki mlekiem i obficie posypujemy jasnym cukrem trzcinowym. Pieczmy przez 5 minut w 220 st C następnie obniżamy temperaturę do 180 st C i pieczemy jeszcze od 8 do 10 minut.
Podajmy z dowolnymi dodatkami. Doskonałe z mlekiem.
#cukiertrzcinowy
#cukiertrzcinowy
21.12.2017... Miło mi jest was poinformować, że przepis zdobył główną nagrodę w wyżej wymienionym konkursie. Wszystkim, którzy mi kibicowali dziękuję.
Brzmi bardzo smacznie.:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają Twoje pierożki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńwygladaja cudownie musze kupic ten cukier.
OdpowiedzUsuńNie wpadłam na pomysł, aby dodać rozmarynu do fig, a to faktycznie może być ciekawe połączenie smaków. :)
OdpowiedzUsuńJestem zaskoczona. Wyglądają niezwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takich nie robiłem. Będę musiał spróbować. Twoje wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie, chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze smakowitości :) Pycha!
OdpowiedzUsuń